Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MŚ Lahti: Stoch był o włos od medalu. Pierwsze złoto dla Krafta [WYNIKI]

Przemysław Drewniak
Stefan Kraft wygrał pierwszy konkurs w skokach na mistrzostwach świata w Lahti
Stefan Kraft wygrał pierwszy konkurs w skokach na mistrzostwach świata w Lahti Bartek Syta / Polska Press
W sobotnim konkursie mistrzostw świata w Lahti na normalnej skoczni reprezentantom Polski nie udało się sięgnąć po medal. Kamil Stoch przegrał brąz o 1,1 punktu u zajął czwarte miejsce, a w pierwszej dziesiątce znaleźli się także Maciej Kot i Dawid Kubacki. Po swoje pierwsze złoto MŚ w karierze sięgnął Stefan Kraft, który okazał się lepszy od Andreasa Wellingera i Markusa Eisenbichlera. W czwartek skoczkowie będą rywalizować o medale na dużej skoczni.

Sezon 2016/2017 dla polskich skoczków układał się jak dotąd perfekcyjnie. Biało-czerwoni prowadzą w indywidualnej i drużynowej klasyfikacji PŚ, a także zdominowali rywalizację w Turnieju Czterech Skoczni. Nic dziwnego, że podopieczni Stefana Horngachera na czele z Kamilem Stochem byli faworytami do medali podczas mistrzostw świata w Lahti. I wciąż nimi są, choć po pierwszym z trzech konkursów muszą obejść się smakiem.

Naszą wyobraźnię rozbudziły zwłaszcza kwalifikacje, w których Polacy spisali się znakomicie. Raz jeszcze jednak zobaczyliśmy, że próby nie zawsze przekładają się w pełni na skoki w konkursie. W piątek Stoch pobił rekord skoczni, ale w sobotę ani razu nie udało mu się przekroczyć granicy 100 metrów. Zbliżył się do niej w drugim skoku (99 m), ale w pierwszym uzyskał tylko 96,5 m i to głównie dlatego nie udało mu się sięgnąć po medal.

Równo i solidnie skakał Maciej Kot. Zabrakło jednak błysku, który pozwolił mu na zwycięstwa w Sapporo i Pjongczangu – 95 i 95,5m wystarczyły na zaklęte dla zakopiańczyka piąte miejsce. Po pierwszej serii mogliśmy mieć nadzieję, że wszystkich zaskoczy Dawid Kubacki. Zawodnik z Nowego Targu uzyskał 96,5m i tracił zaledwie 1,6pkt do podium, ale w drugiej próbie nie wytrzymał ciśnienia i spadł na ósmą lokatę. Dla obu zawodników to najlepsze miejsca w MŚ w karierze. To daje obraz tego, jak szybko i ogromnie urosły oczekiwania wobec wyników polskich skoczków.

Najsłabiej wśród biało-czerwonych spisał się Piotr Żyła, któremu tym razem nie udało się awansować do czołowej dziesiątki. Po skokach na 91,5 i 94 m wiślanin zajął 19. miejsce.

Stochowi tym razem nie udało się odpowiedzieć na rewelacyjne skoki Stefana Krafta. Austriak uzyskał 99,5 oraz 98 metrów i utrzymał swoją przewagę z pierwszej serii mimo agresywnego ataku ze strony Niemców w drugiej części konkursu. Zarówno Andreas Wellinger jak i Markus Eisenbichler przekroczyli granicę 100 metrów i to oni uzupełnili skład podium. Do tego drugiego Stochowi zabrakło zaledwie 1,1 punktu.

Brak polskiego medalu na normalnej skoczni to lekkie rozczarowanie, ale jeszcze nic straconego. Przed nami dwa konkursy na dużym obiekcie (indywidualny i drużynowy), w których biało-czerwoni znów powalczą o najwyższe miejsca. Skoczkowie wrócą do rywalizacji w środę, kiedy odbędą się kwalifikacje do czwartkowych zawodów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: MŚ Lahti: Stoch był o włos od medalu. Pierwsze złoto dla Krafta [WYNIKI] - Dziennik Zachodni

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska