Postawa zespołu z Grudziądza to największa niespodzianka in minus całych rozgrywek. Drużyna, która miała się bić o awans, przegrywała mecz za meczem i jest czerwoną latarnią zaplecza ekstraklasy.
Runda jesienna od początku nie układała się zawodnikom z Grudziądza. Już inauguracyjna porażka z Rozwojem Katowice powinna dać wiele do myślenia. Potem nie było dużo lepiej i zespół pod wodzą trenera Tomasza Asensky'go w sześciu meczach wywalczył tylko 5 punktów.
Postanowiono dokonać zmiany szkoleniowca. Asensky'ego zastąpił Artur Skowronek. Jednak młodemu trenerowi ze Śląska nie udało się zmienić oblicza zespołu, ani przede wszystkim poprawić wyników. Ponad dwumiesięczna praca Skowronka zamknęła się dorobkiem 5 punktów w 11 meczach.
Po kolejnej porażce zmieniono po raz drugi trenera. Jacek Paszulewicz tknął w zespół nadzieję. Olimpia w dwóch meczach zdobyła 4 pkt. Zespół zajmuje ostatnie miejsce ze stratą 7 "oczek" do pierwszej bezpiecznej lokaty. To oznacza niezwykle ciężką walkę o utrzymanie wiosną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"