Olimpia Grudziądz robi porządek. Pierwsi piłkarze stracili pracę!

Klub poinformował o rozwiązaniu kontraktów z Nildo i Krystianem Popielą. To pierwsze ofiary bardzo słabej jesienni w wykonaniu zawodników z Grudziądza, którzy są na miejscu spadkowym.

>> Więcej informacji z regionalnych boisk piłkarskich w poniedziałkowym Magazynie Sportowym Gazety Pomorskiej. Możesz kupić też e-wydanie <<<

Nildo był związany z Olimpią od wiosny 2016 roku. Wydatnie przyczynił się do utrzymania zespołu, strzelając 9 goli. Niestety, od sezonu 2016/17 prześladują go kontuzje, a najgorsze było otwarte złamanie ręki, po którym nigdy nie powrócił do optymalnej formy. Od tego czasu czyli od sierpnia 2016 roku rozegrał tylko 9 meczów, w których nie zdobył ani jednej bramki!

19-letni Popiela przeszedł do Olimpii z Wisły Płock, ale nie zdołał się przebić do składu. W sumie zaliczył ledwie 3 mecze i uzbierał tylko 33 minuty.

Można się spodziewać kolejnych zwolnień, ale na razie nie chcą w klubie ujawniać kogo chcą się pozbyć. Jednak w ciemno można obstawiać, że będą to gracze ofensywni. Przypomnijmy, że w 19 meczach biało-zieloni zdobyli tylko 11 bramek. Najmniej z wszystkich ekip grających na zapleczu Lotto Ekstraklasy. Żaden z napastników praktycznie się nie sprawdził. Ville Salmikivi zaledwie raz pokonał bramkarza rywali. Wołodymyr Kowal był niewiele lepszy, bo trafił trzy razy do bramki przeciwników.

Więcej wiadomości sportowych, zdjęcia, wideo, relacje live na www.pomorska.pl/sport

Pewnie dojdzie też do pożegnań z piłkarzami pozostałych formacji, bo w całym zespole muszą być zmiany jeśli ma on skutecznie powalczyć o utrzymanie na zapleczu elity.

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU