Łokietek Brześć Kujawski gra o utrzymanie

W 17. meczach jesieni (Łokietek ma jeszcze zaległe spotkanie z Chełminianką) podopieczni Billego Abbotta wywalczyli 17 punktów, strzelili 30 goli tracących ich 44.

Punktowa zdobycz (efekt 5. zwycięstw i 2. remisów) mogła być większa gdyby nie opóźnione przygotowania do czwartoligowych rozgrywek. Rozpoczęły się one w pierwszy weekend sierpnia ubiegłego roku, a o tym że drużyna nadal grać będzie w tej klasie dowiedziano się niespełna trzy tygodnie wcześniej.

Potwierdzeniem jest fakt, że po trzech kolejkach piłkarze z Brześcia byli bez punktu, a złą passę przerwał zwycięski pojedynek na własnym stadionie z Piastem Złotniki Kujawskie. Później, jak większość zespołów tej klasy, Łokietek prezentował zmienną formę. Szansę na wyższą lokatę zmarnowała słabsza gra w defensywie (więcej goli straciły tylko Notecianka i Sadownik). W meczu z Pogonią Mogilno Łokietek w ostatniej minucie prowadził 2:1 aby w doliczonym czasie stracić dwa gole i pewne zdawało się punkty. Po słabym występie przeciwko Lechowi Rypin (u siebie 1:7) przywieźli w następnej kolejce punkt z Aleksandrowa. Sytuacja byłaby z pewnością o wiele trudniejsza gdyby nie zwycięstwa w dwóch ostatnich meczach.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

- Runda do najłatwiejszych nie należała - powiedział Billy Abbott, trener Łokietka. - Na palcach jednej ręki mógłbym policzyć mecze, w których graliśmy w optymalnym składzie. Najczęściej powodem absencji były kontuzje lub obowiązki zawodowe. Tylko dwukrotnie był to rezultat nadmiaru żółtych kartek. Częste kontuzje defensorów sprawiały, że musiałem dokonywać kadrowych roszad.
Potwierdzeniem słów szkoleniowca jest fakt, że jesienią w barwach Łokietka zagrało 25 piłkarzy, a trener Abbott często korzystać musiał z juniorów. Młodszy z braci Pałczyńskich Maciej zadebiutował w zespole tydzień po ukończeniu 16 lat (od tej granicy juniorzy występować mogą w rozgrywkach seniorskich). Najskuteczniejszy w zespole był zdobywca 9 goli Mariusz Kowalski, zaś pozostałe strzelili: Bartosz Gralewski 7, Dawid Marciniak 4, Marcin Pałczyński, Radosław Popieliński po 3, Piotr Szczęsny 2, Billy Abbott, Krystian Andrzejczak po 1.

Wspólne treningi zespół rozpocznie w przyszłym tygodniu, a trener Abbott zaplanował 8 gier kontrolnych, głównie z zespołami z regionu. W pierwszym sprawdzianie rywalem Łokietka będą juniorzy starsi włocławskiego UKS SMS. Kadra zespołu nie ulegnie większym zmianom. O ewentualnych odejściach lub przyjściach będzie można mówić dopiero po wznowieniu zajęć. Początek wiosny do najłatwiejszych nie należy. Łokietek zagra kolejno z zaliczaną do czołówki Unią Solec (wyjazd) oraz bezpośrednimi rywalami w walce o utrzymanie Unią Janikowo (dom) i Piastem (wyjazd). Szkoleniowiec ma nadzieję, że do tego czasu wiadomo będzie ile zespołów liczyć będzie 4. liga w kolejnym sezonie.