Ciężka przeprawa Chemika Bydgoszcz w Kleczewie

Chemicy mają słaby początek wiosny. Najpierw przegrali na wyjeździe z GKS Przodkowo 2:3, a następnie u siebie z KKS Kalisz 0:1. Te dwa przegrane mecze spowodowały, że bydgoski zespół spadł na 14. miejsce w tabeli i ma już tylko 2 punkty przewagi nad strefą spadkową.

Trener Adrian Raszka najbardziej dziwił się temu, że prowadzony przez niego zespół traci gole po stałych fragmentach gry. Jednak to jest już od wielu lat niezwykle istotny element i wiele drużyn na nim bazuje, starając się go dopracować do perfekcji. Skutecznie wykonywane rzuty wolne czy rożne nierzadko decydują o wyniku spotkań. Warto, aby bydgoszczanie jak najszybciej poprawili się w tym elemencie.

W sobotę chemików czeka trudna przeprawa w Kleczewie, bo Sokół to czołowa ekipa ligi. Aktualnie zajmuje 3. miejsce ze stratą 2 punktów do prowadzącej Gwardii Koszalin. W Kleczewie nie ukrywają, że ich celem jest awans. Inauguracja wiosny nie wypadła po myśli kleczewian, którzy u siebie niespodziewanie przegrali z Górnikiem Konin 0:1, ale już za tydzień pokonali na wyjeździe pokonali Pogoń Lębork 2:0.

Spotkanie będzie miało swój smaczek związany z Szymonem Babiarzem, który jesienią występował w Sokole, a teraz został wypożyczony z Kotwicy Kołobrzeg właśnie do Chemika, w którym wiosną zagrał w obu spotkaniach.

Początek spotkania o godz. 15.