Liga Mistrzów. Wielkie emocje! Grad goli! Kapitalne mecze! Grali Polacy

Wydarzeniem wtorkowych meczów było spotkanie w Madrycie, gdzie Real podejmował Tottenham Hotspur. Oba zespoły miały idealny bilans, a dodatkowym smaczkiem był pojedynek snajperów - Cristiano Ronaldo i Harry’ego Kane’a. Po świetnym meczu obie ekipy podzieliły się punktami. Ronaldo strzelił gola z karnego, a Kane przyczynił się do samobójczego gola Realu. Goli mogło być więcej, ale świetnie spisywali się obaj bramkarze. Keylor Navas co najmniej w trzech akcjach zatrzymał Kane'a. A Hugo Lloris nie dał się pokonać po strzałach swojego rodaka - Karima Benzemy.
Warto dodać, że to spotkanie prowadzili polscy sędziowie z Szymonem Marciniakiem i spisali się bardzo dobrze.

>> Więcej informacji z regionalnych boisk piłkarskich w poniedziałkowym Magazynie Sportowym Gazety Pomorskiej. Możesz kupić też e-wydanie <<<

W drugim meczu grupy H Borussia Dortmund niespodziewanie zremisowała na wyjeździe z APOEL Nikozja 1:1. To wielka niespodzianka i tym remisem niemiecki zespół skazuje się co najwyżej na grę wiosną w Lidze Europy W składzie Borussii nie było przechodzącego rehabilitację Łukasza Piszczka.

W innym ciekawie zapowiadającym się spotkaniu Manchester City podejmował SC Napoli. Niespełna po kwadransie ekipa z Anglii prowadziła 2:0, ale potem mecz się wyrównał i swoje okazje mieli goście. Najpierw „jedenastkę”zmarnował Dries Mertens, ale potem karnego wykorzystał Amadou Diawara. Pomimo starań do remisu zespół z Włoch nie zdołał doprowadzić. W Napoli całe spotkanie rozegrał Piotr Zieliński i spisał się nieźle. Dodajmy, że Arkadiusz Milik rehabilituje się po zabiegu kolana.

Więcej wiadomości sportowych, zdjęcia, wideo, relacje live na www.pomorska.pl/sport

W drugim meczu grupy F Feyenoord Rotterdam przegrał u siebie z Szachtarem Donieck 1:2. Warto podkreślić, że drugiego gola mistrzowie Ukrainy zdobyli po akcji, w której przez 66 sekund wymienili 21 podań!

Grad goli padł w grupie E. Liverpool na wyjeździe rozgromił NK Maribor 7:0. Z kolei Spartak Moskwa rozbił FC Sevilla 5:1.

Świetną formę podtrzymuje Besiktas Stambuł, który wygrał trzecie spotkanie. Tym razem turecki zespół pokonał 2:1 Monaco, w którym cały mecz rozegrał Kamil Glik. Polak spisał się przeciętnie jak pozostali piłkarze Monaco. Ich postawa w tej edycji Ligi Mistrzów jest dużym negatywnym zaskoczeniem.
W innym meczu grupy G RB Lipsk zwyciężył FC Porto 3:2, odnosząc pierwszą historyczną wygraną w Lidze Mistrzów.

WYNIKI, STRZELCY, KOLEJNOŚĆ
Grupa E: NK Maribor - FC Liverpool 0:7 (0:4), Roberto Firmino (4, 54), Philippe Coutinho (13), Mohamed Salah (20, 40), Alex Oxlade-Chamberlain (86), Trent Alexander-Arnol (90); Spartak - Sevilla 5:1 (1:1), Quincy Promes (17, 90), Lorenzo Melgarejo (58), Denis Głuszakow (67), Luiz Adriano (74) - Simon Kjaer (30).
Kolejność: 1. Liverpool (5 pkt.), 2. Spartak (5), 3. Sevilla (4), 4. Maribor (1).

Grupa F: Man. City - Napoli 2:1 (2:0), Raheem Sterling (9), Gabriel Jesus (13) - Amadou Diawara (73 - karny); Feyennord - Szachtar 1:2 (1:1), Steven Berghuis (8) - Bernard (24, 53).
Kolejność: 1. Man. City (9), 2. Szachtar (6), 3. Napoli (3), 4. Feyenoord (0).

Grupa G: Monaco - Besiktas 1:2 (1:1), Radamel Falcao (30) - Cenk Tosun (34, 54); Lipsk - Porto 3:2 (3:2), Willi Orban (9), Emil Forsberg (38), Jean-Kevin Augustin (41) - Vincent Aboubakar (18), Ivan Marcano (44).
Kolejność: 1. Besiktas (9), 2. Lipsk (4), 3. Porto (3), 4. Monaco (1).

Grupa H: Real - Tottenham 1:1 (1:1), Cristiano Ronaldo (43 - karny) - Raphael Varane (28 - samobójcza); APOEL- Borussia 1:1 (0:0), Mickael Pote (62) - Sokratis Papastathopoulos (67).
Kolejność: 1. Real (7), 2. Tottenham (7), 3. Borussia (1), 4. APOEL(1).