Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Artego Bydgoszcz osłabione i przegrane. Do brązu ciut dalej

Tomasz Froehlke
Tomasz Froehlke
Filip Kowalkowski
Artego Bydgoszcz nie dało rady w Polkowicach w pierwszym meczu o brązowy medal w Basket Lidze Kobiet. Jutro druga szansa. Gra się do 3. zwycięstw.

CCC Polkowice - Artego Bydgoszcz 80:63 (23:23, 16:13, 19:9, 22:18)
CCC: W. Musina 17 (3), 5 zb., 3 as., Gajda 17 (1), 6 as., Ortiz 10, 4 as., Harrison 10, 10 zb., Leciejewska 4, 5 zb. oraz R. Musina 12 (1), Gala 7 (1), Stankiewicz 3 (1), Rezan 0, Urbaniak 0, Idziorek 0, Światowska 0.
ARTEGO: Mosby 20 (2), 4 zb., Stallworth 12, 5 zb., Reid 11 (1), 5 zb., 8 as., Międzik 10 (2), Suknarowska 2, 4 as. oraz Koc 6, Szybała 2, Szczechowiak 0.

W ekipie CCC jednak nie wystąpiła jej liderka Jamerra Faulkner, która z powodu kontuzji wyjechała już do swojego kraju. A w ekipie Artego z powodu kontuzji nie grała Erin Rooney.

Bydgoszczanki przegrywały w 1. kwarcie już 9:20, ale zdobyły kolejne 14 pkt., świetnie grała Bernice Mosby (9 pkt.). Od tego czasu trwała już walka punkt za punkt. Większą przewagę CCC uzyskało na koniec 2. kwarty i początku 3. (39:36, 50:43) po trafieniu Angeliki Stankiewicz. Generalnie trzecia kwarta była najgorsza w wykonaniu bydgoszczanek. CCC postawiło bardzo mocną obronę, brak było dobrych zagrać pod kosz do Deneshy Stallworth, a z dystansu rzuty nie wpadały. No i straty (w sumie 20), po których CCC wyprowadzało groźne kontry. A poza tym, w drugiej kwarcie trzy faule złapała Maurice Reid, a na początku trzeciej popełniła czwarty faul. Musiała bardzo uważać w obronie i to rywalki wykorzystywały. Kwartę wygrały aż 19:9 i prowadziły już różnicą 13 pkt.

Ale Artego znane jest z tego, że walczy do końca. Na początku ostatniej kwarty wreszcie obudziła się Mosby, trafiała Reid i Karina Szybała. Było więcej piłek dogrywanych pod kosz do Stallworth Przewaga zmniejszyła się do 8 pkt.

Niestety, wówczas piąte przewinienie popełniła Reid i Artego musiało sobie radzić bez podstawowej rozgrywającej i strzelczyni. Ciężar rozegrania spoczął na Katarzynie Suknarowskiej, ale ona jest lepszą strzelczynią niż playmakerką.

Już było widać, że bydgoszczanki są jakby zniechęcone. Kilka akcji im nie wyszło, w kilku popełniały straty, a CCC grało coraz skuteczniej i pewnie wygrało. Artego fatalnie zagrało zbiórkach, przegrywając tę walkę aż 23-41.

Drugi mecz odbędzie się w czwartek o 19.00 ponownie w Polkowicach.

W piątek za to odbędzie się przedsprzedaż biletów na mecze w Bydgoszczy (niedziela, 19.00 oraz ewentualnie poniedziałek 19.00). Bilety będzie można nabyć w piątek od 9 do 15 w biurze KS „Basket 25” (wejście administracyjne od strony rzeki Brdy) - bilety na dwa spotkania; w dniu meczu (niedziela od 18.00 w kasie biletowej hali Artego Arena od strony ul. Toruńskiej - bilety tylko na mecz niedzielny; w dniu meczu (poniedziałek od 18.00 w kasie biletowe od strony ul. Toruńskiej).

W pierwszym meczu finałowym Ślęza Wrocław pokonała Wisłę Kraków 71:65.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska