Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Artego Bydgoszcz spięło się w Łodzi

Adam Szczęśniak
Adam Szczęśniak
Julie McBride była prawdziwą liderką zespołu w Łodzi
Julie McBride była prawdziwą liderką zespołu w Łodzi Dariusz Bloch
Bydgoskie koszykarki pewnie pokonały w Łodzi Widzew, wykorzystując absencję dwóch liderek gospodyń.

WIDZEW ŁÓDŹ - ARTEGO BYDGOSZCZ 54:74 (11:17, 15:23, 18:20, 10:14)
WIDZEW: Bujniak 13 (3), 3 as., Kaja 6, Brumermane 6, 11 zb., Niedzielska 5, 6 as., Kenig 4 oraz Wajler 10 (2), Crook 10, Adamowicz 0.
ARTEGO: McBride 18 (1), 6 as., Pawlak 16 (4), Reid 14, 9 prz., Międzik 11 (1), Koc 7 (1), 12 zb. oraz Morris 4, 4 as., Szybała 4, Puss 0, Faleńczyk 0.

Do Łodzi nasz zespół jechał nie mając wciąż w składzie klasycznej środkowej oraz z Amishą Carter, która była tylko wpisana do protokołu. Z powodu kontuzji (zapalenie kości piszczelowej) Amerykanka, jedna z najlepiej punktujących i zbierających w TBLK, z ławki oglądała całe spotkanie, choć w razie kłopotów była podobno gotowa pomóc. Koleżanki oszczędziły jej jednak bólu i same poradziły sobie z ligowym średniakiem.

Pewnie miałyby więcej kłopotów, gdyby nie dwie absencje w składzie gospodyń. W ogóle nie znalazła się w nim Amerykanka Robinson, a na parkiet nie wyszła Urbaniak. To dwie najlepsze strzelczynie zespołu. Z kolei trzecia - Adamowicz zagrała tylko 11 minut i nie zdobyła punktu.

Bez nich łodzianki prowadziły tylko przez kilka minut, do 8:5, bo z dystansu trafiła dwa razy Bujniak. Zdenerwowana takim obrotem sprawy McBride zaczęła swoje strzeleckie popisy. Już w 1. kwarcie miała 9, a do przerwy 15 pkt. Potem do zdobywania punktów włączyła się także Reid. Jamajka popisała się w tym meczu aż 9 przechwytami i wiele akcji kończyła po kontrach.

Bohaterką 3. kwarty była Pawlak, która trafiała jak natchniona za 3 punkty (4/4). W 30. minucie było 44:60. Bydgoszczanki jeszcze mocno przycisnęły na początku 4. odsłony i powiększyły przewagę do 46:72.

Mecz z najbliższej środy ze Ślęzą Artego zagra dopiero 9 marca. Ma więc trzy tygodnie przerwy, bo w międzyczasie dwa spotkania w eliminacjach do ME zagra polska reprezentacja z Koc, Pawlak i McBride (oraz Idczak z Energi). Powrót do ligi 28 lutego derbami w Toruniu. Ten czas w klubie chcą wykorzystać na wyleczenie Carter i znalezienie pieniędzy i wartościowej środkowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska