Spod autostrady A1 wykopali tysiące zabytków

Ilość zabytków, które odkryto na kujawsko-pomorskim odcinku budowy autostrady, jest imponująca - mówi Michał Wiśniewski, specjalista ds. archeologii w bydgoskim oddziale Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Tego jest tak dużo, że nie sposób umieścić wszystkich znalezisk w naszych, regionalnych muzeach. Dlatego czasem trafiają do innych placówek w Polsce.

Rzecz wyglądała tak: zanim na teren budowy A1 weszły ekipy budowlane, archeolodzy ręcznie sondowali grunt, wykonywali odkrywki, niekiedy na głębokość kilku metrów. Były to tzw. poszukiwania ratunkowe - po wydobyciu znaleziska miejsce jego spoczynku jest bezpowrotnie niszczone, ale sam zabytek poddawany fachowej konserwacji, a potem eksponowany w muzeum.

Czytaj: Włosy pudrowano mąką; lęgły się w nich pasożyty

Na 130 stanowiskach o łącznej powierzchni 230 ha odkryto ponad 80 tys. obiektów archeologicznych i pozyskano prawie 2,5 mln artefaktów, czyli zabytków od zwykłej dachówki po groby wyposażone w ozdoby czy miecze. Te ostatnie znajdowano najczęściej w pochówkach rycerskich. Były też przedmioty codziennego użytku z epoki kamienia łupanego, gdy osiedlały się tu pierwsze społeczności rolnicze. Znajdowano zabytki z czasów imperium rzymskiego, gdy przez nasze ziemie przebiegały ważne szlaki handlowe nad Bałtyk. Podczas kształtowania się wczesnych ośrodków państwowości polskiej czy pomorskiej pojawiła się sieć osad i grodów.

- Jednym z najciekawszych odkryć były znalezione w roku 2007 relikty młyna wodnego w dawnym korycie Mątawy w okolicach Nowych Marz - informuje mgr Tomasz Górzyński z Instytutu Archeologii UMK w Toruniu. - Młyn funkcjonował w późnym średniowieczu i czasach nowożytnych. Próbki dentrochro-nologiczne datowane są na około 1400 rok. Zachowały się pale, na których osadzona była ta drewniana konstrukcja, jej dolna część i fragment koła wodnego.
Młyn został zdemontowany i teraz jest konserwowany. Na razie nie wiadomo, gdzie zostanie zrekonstruowany lub wyeksponowany.

Czytaj: Dom stoi w wodzie, na ścianach grzyb... Winna budowa autostrady A1?

Archeolodzy, konserwatorzy zabytków i muzealnicy z całego kraju opowiedzą o efektach 14-letniej pracy na A1 podczas dwudniowej konferencji naukowej (9 i 10 maja) w Urzędzie Wojewódzkim w Bydgoszczy. Konferencję organizuje bydgoski oddział GDDKiA. Program jest na stronie http://www.gddkia.gov.pl.