Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sołtyska Rytla przebrała się za Babę-Jagę i wleciała do kościoła. Radny: - Ktoś powinien jej dać w pysk

Anna Klaman
Anna Klaman
Nadesłane
Czarownica w kościele? I to w trakcie mszy św? Rytlanin, radny Łukasz Formella, uznał to za niedopuszczalne. Na swoim prywatnym profilu na Facebooku opublikował wpis. Zaczęła się dyskusja, a on umieścił i takie słowa: - Ktoś powinien jej dać w pysk

Idalej: „Ksiądz w ogóle przegiął, że się na to zgodził!”. Te dwa zdania były dostępne przez dwie, trzy minuty. Bo radny Łukasz Formella szybko je skasował. - Pisałem sobie z kimś prywatnie, a nie wiedzieć czemu po aktualizacji na Facebooku z Messengera to się wyświetliło jako publiczny komentarz - mówi nam radny. - Natomiast podtrzymuję, że w przypadku wtargnięcia zamaskowanej osoby tak właśnie powinien zachować się ktoś, kto ma więcej odwagi.
Dodaje, że wolałby, żebyśmy o tym nie pisali. Bo artykuł nie posłuży zgodzie w Rytlu.
- Jeżeli ktoś wbiega do kościoła w stroju czarownicy czy diabła to jest to antykatolickie - mówi Formella. - Kościół krytykuje Halloween, jedyne połączenie z Kościołem jest takie, że czterysta lat temu palono czarownice na stosie i słusznie tego zaniechano. Innego połączenia z czarownicami w Kościele nie widzę.
Słyszymy jeszcze: - Gdyby ta czarownica siedziała tak ubrana w kościele podczas mszy, ale ona wleciała wjej trakcie! Nawet mecenas Giertych by tego nie wybronił. Czy potrafi pani sobie wyobrazić, że ksiądz nakłada rogi, zamiata ogonem i zachęca jako diabeł - pyta retorycznie radny.

Faktycznie, chodziło o zachętę skierowaną do wiernych. I to na mszy dla dzieci. W ubiegłą niedzielę po ogłoszeniach parafialnych ks. proboszcz zaprosił do udziału w akcji sprzątania sołectwa. Do akcji doszło w tę sobotę, a ksiądz - mimo zamieszania - w niej uczestniczył.
Podobnie jak były sołtys Rytla Łukasz Ossowski. Za chwilę oddamy głos owej „Czarownicy”. Dlaczego wleciała do kościoła w Rytlu? I to przed sam ołtarz?
Ale najpierw wyjaśnienie. Dla Formelli i części starszych mieszkańców wsi, którzy - jak twierdzi radny - dzwonili do niego oburzeni - to czarownica. Ona sama identyfikuje się raczej z Babą Jagą, a dla wielu innych - np. Łukasza Ossowskiego i ks. proboszcza to Dobra Wróżka.

A to nowa sołtyska Romanna Czułowska, od lat animatorka społeczna, była policjantka. W tym przebraniu występuje w szkole, przedszkolu i na wielu uroczystościach. - Boże, jestem niecały miesiąc sołtyską - mówi Czułowska. - I już takie rzeczy.
- Ksiądz zażartował nawet: - Jaka Baba-Jaga? Dobra wróżka!, a radny na Facebooku pisze: Powiernica Szatana w kościele.
Wedle relacji sołtyski było tak: Z wielkim krzykiem wpadłam, jak mieliśmy zaplanowane, z miotłą. Dzieci się nie przestraszyły, śmiały i podchodziły po lizaki. Stanęłam na środku obok księdza i mówię: „Lecę na Łysą Górę, aż tu miotła mi stanęła i ani rusz w górę. Tyle tu brudu, tyle tu śmieci i wam to nie przeszkadza? Tak pięknie wysprzątaliście swoje serduszka w czasie rekolekcji, Wielkanocy, a tyle brudu tutaj w sołectwie. Musimy temu zaradzić. Pani sołtys dzwoniła do mnie na Łysą Górę, żeby Wam pomóc, no to ja szybko na tej miotle. Zapraszam po lizaki z magiczną dobrą mocą”.
Na koniec padły słowa: - To ja już lecę i czekam na was 11 maja, a wy tu się ładnie módlcie!

Zaczęło się od wpisu: „Budując kościół w Rytlu w 1909 r., nasi pradziadowie mocno wierzyli w Boga i w to, że nasza Ojczyzna-Polska wróci na mapę Europy. Dziś przewracają się w grobach! Polska istnieje. Kościół stoi. W tej Polsce, w tym Kościele dzisiaj w trakcie Mszy Św. biegała czarownica! Co będzie następne?”.
Radny przyznaje, że nie był na mszy, ale gdyby był, zamknąłby drzwi, zadzwonił na policję i pierwszy oddał sprawę do sądu z tytułu obrażania uczuć religijnych. Na Facebooku podał zresztą paragraf 196, czyli obrażanie uczuć religijnych.

- To kwestia interpretacji - komentuje dla „Dziennika Bałtyckiego” ks. Sylwester Bąk, proboszcz parafii w Rytlu. - Wiemy, co się dzieje w Polsce. Coś komuś się nie spodoba i jest nakręcana nagonka. Można to odnieść chociażby do tego, co się dzieje wokół obrazu „Matki Bożej z tęczą”. Każdy coś doda i robi się z tego wielkie halo, a można byłoby normalnie podejść. Tutaj wyszła pani sołtys w przebraniu. Przesłanie, które mówiła, było pozytywne. Mówiła o czyszczeniu duszy. Nawiązywała do świąt Wielkiejnocy czy do zbliżającej się I Komunii. Zapraszała, aby zrobić porządek nie tylko w środku duszy, ale też na zewnątrz. Czasami księża podczas kazań używają różnych metod, żeby zainteresować. Słowa sołtys były skierowane do dzieci. Jeden się wystraszy, inny będzie się śmiał. Tymczasem szum zrobili dorośli.

Flash Info odcinek 7 - najważniejsze informacje z Kujaw i Pomorza.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska