MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Samorządy wspomagają wąbrzeską policję

(AKA)
Zakup nowego ręcznego miernika prędkości tzw. "suszarki", sfinansują wspólnie samorządy powiatu wąbrzeskiego. Po to, aby na drogach było bezpieczniej.

Powiat wąbrzeski jest jednym z niewielu w naszym województwie, na terenie którego do tej pory nie ustawiono żadnego fotoradaru. Takim przenośnym sprzętem nie dysponują także ani policja, ani straż miejska. Fotoradar od czasu do czasu, wąbrzescy policjanci pożyczają od funkcjonariuszy z sąsiednich komend.

Jak bumerang powraca dyskusja o potrzebie zakupu fotradaru dla policji. Bo w naszym powiecie jest co najmniej kilka miejsc niebezpiecznych w których kierowcy nie zdejmują nogi z gazu.
- Najczęściej zapominają o tym w Wałyczu, Pływaczewie, Małym Pułkowie, a także w Jarantowicach - wylicza st.asp. Marek Barański, oficer prasowy wąbrzeskiej policji.

Ręczne mierniki pomiaru prędkości, które mają wąbrzescy policjanci, to sprzęt nieco już przestarzały. - Na rynku jest już kilka znacznie nowszych modeli - mówi st. asp. Marek Barański.
Koszt zakupu nowego urządzania dla wąbrzeskiej policji to 10 tys. zł. Wniosek o dofinansowanie komendant policji złożył do zarządu powiatu. Starostwo na urządzenie ze swojej kasy wyłoży tysiąc złotych. Natomiast wójtowie zobowiązali się przekazać na "suszarkę" po 830 złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska