Są pieniądze dla poszkodowanych przez trąbę powietrzną w Starej Rzecze

Dziewięć rodzin z gminy Osie, których zabudowania zostały zniszczone przez trąbę powietrzną, otrzymały do tej pory średnio po 10 tys. zł. Ci, którzy przedstawią w Urzędzie Gminy Osie faktury na zakup materiałów budowlanych, które posłużyły do remontu budynków mieszkalnych, mogą liczyć na kolejne 10 tys. zł. Pieniądze przekazał Urząd Wojewódzki w Bydgoszczy.

Gotówki będzie jednak znacznie więcej. Na razie nie sposób określić ile, bo wciąż wpływają nowe deklaracje. Nie tylko z gmin powiatu świeckiego. - Pewną kwotę zaoferował np. samorząd Ujazd ze Śląska, który przed kilkoma laty również został ciężko doświadczony przez siły natury - mówi Beata Jagła, sekretarz gminy Osie. - Jeśli chodzi o sąsiadów na pewno trafią do nas pieniądze z Jeżewa i Świecia.

W przypadku tego ostatniego stanie się to pod koniec września. Decyzję taką musi zatwierdzić rada. To tylko formalność, bez niej jednak nie można wykonać przelewu, a właściwie dwóch, bo oprócz Osia, pewną kwotę otrzyma także Cekcyn.

Trąba powietrzna zrywała dachy w Suchej [zdjęcia]

- W sumie zamierzamy przekazać 30 tys. zł - tłumaczy Jerzy Wójcik, przewodniczący RM. - Radni zadecydują jak podzielić te pieniądze. Czy wypłacić po połowie, czy też przekazać Osiu, jako bogatszej gminie, nieco mniej np. 10 tys. zł. Zastanowimy się nad tym podczas wrześniowej sesji.

Cały czas napływają też datki na specjalne konto utworzone w Banku Spółdzielczym w Osiu. Na to co się stało w Starej Rzece 14 lipca nie pozostali także obojętni Caritas i lokalni przedsiębiorcy. Ci ostatni w większości przypadków wolą pozostać anonimowi. Przynajmniej dla urzędu skarbowego. Obowiązujące w Polsce przepisy nie zachęcają do dobroczynności. Niemniej faktem pozostaje, że jedna z rodzin ucieszyła się z bezpłatnego transportu blachodachówki, której wystarczyło na pokrycie całego dachu. Związani z branżą drzewną pozwalają zaoszczędzić na drewnie niezbędnym do budowy nowych konstrukcji dachowych.

Mieszkańcy Suchej sprzątają po trąbie powietrznej [zdjęcia]

- Myślę, że rodziny, które ucierpiały podczas trąby nie mogą czuć się pozostawione same sobie - przekonuje Jagła. - Mam na myśli, nie tylko wsparcie finansowe, ale także wszelką inną pomoc, na jaką wciąż mogą liczyć ze strony mieszkańców naszej gminy, którzy solidaryzują się z nimi. To nieszczęście mogło dotknąć każdego z nas.

Nieruchomości z Twojego regionu