MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ryan Sullivan: Jestem "zardzewiały", ale forma szybko wróci [zdjęcia]

(jp)
Ryan Sullivan czuł się pewnie wczoraj na Motoarenie.
Ryan Sullivan czuł się pewnie wczoraj na Motoarenie. Mariusz Murawski
Australijczyk został owacją powitany przez kibiców na Motoarenie. Do debiutu w niedzielnym meczu we Wrocławiu brakuje już tylko podpisów na kontrakcie.

Australijczyk na tor wyjechał przed godziną 18.00. Kilkuset kibiców powitało go owacją na stojąco, zostali na trybunach po zawodach juniorskich specjalnie, żeby go zobaczyć w akcji. - To było bardzo miłe. Dziekuję kibicom, że czekali i chcieli zobaczyć mój pierwszy trening - powiedział Sullivan.

Żużlowiec już wcześniej zapowiadał działaczom, że jest w dobrej formie. Wczoraj przekonaliśmy się, że faktycznie tak jest. Nie zaokrąglił się na krótkiej emeryturze, bez problemu pokonywał cztery okrążenia na pełnym gazie.

- Prezentuje się na torze lepiej niż się wszyscy w klubie spodziewaliśmy - przyznał menedżer "Aniołów" Sławomir Kryjom.

Czytaj: Sullivan w Unibaksie? We wtorek wyjedzie na Motoarenę!

- To mój pierwszy wyjazd na Motoarenę po dziesięciu miesiącach przerwy, jestem trochę "zardzewiały" - uśmiechał się Sullivan. - Jednak już po pierwszych kółkach czułem się bardzo dobrze i wiem, że mogę jeszcze z powodzeniem walczyć o punkty. Tego się nie zapomina, potrzebuję kilku okrążeń i wszystko wróci - dodał.

Wieczorem Sullivan ma negocjować ostatnie szczegóły kontraktu, ale sprawa wydaje się przesądzona. Unibax musi go zgłosić do rozgrywek najpóźniej w środę o północy. W takim wypadku żużlowiec zadebiutuje w tegorocznych rozgrywkach już w niedzielnym meczu we Wrocławiu.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska