MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rozwód a alimenty

Ewa Brzozowska-Kowalka
Fot. sxc
W niektórych sytuacjach można domagać się alimentów od byłego małżonka.

Małżonek uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia traci prawo do jakichkolwiek alimentów. Może o nie wystąpić ten z małżonków, który ma w ręku wyrok rozwodowy bez orzekania o winie, z winą przypisaną obojgu bądź przypisaną wyłącznie drugiemu małżonkowi.

Rozwiedziony, który nie został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia i znajduje się w niedostatku, może żądać od eksmałżonka środków utrzymania w zakresie odpowiadającym swoim usprawiedliwionym potrzebom oraz możliwościom zarobkowym i majątkowym byłego małżonka.

Niedostatek to stan, gdy ktoś własnymi siłami nie jest w stanie zaspokoić swoich usprawiedliwionych potrzeb życiowych.

Wyłączna wina

Jeżeli jednen z małonków został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia, a rozwód pociąga za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego, to sąd może orzec, że małżonek wyłącznie winny obowiązany jest przyczyniać się w odpowiednim zakresie do zaspokajania potrzeb małżonka niewinnego, chociażby ten nawet nie znalazł się w niedostatku.

Do kiedy?

Obowiązek dostarczania środków utrzymania małżonkowi rozwiedzionemu wygasa w razie zawarcia przez niego nowego małżeństwa. Jeśli zobowiązanym jest małżonek rozwiedziony, który nie został uznany za winnego rozkładu pożycia, to obowiązek ten wygasa po pięciu latach od orzeczenia rozwodu , chyba że ze względu na wyjątkowe okoliczności, np. chorobę, kalectwo czy też przejście na emeryturę, sąd termin ten przedłuży.

W przypadku separacji obowiązek alimentacyjny nie wygasa z upływem pięciu lat od chwili jego ustanowienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska