Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Roman Rogalski: - Dziś już nie da się płacić minimalnie za pracę. I to nawet w takim województwie, jak kujawsko-pomorskie [rozmowa]

Agnieszka Domka-Rybka
Agnieszka Domka-Rybka
Roman Rogalski
Roman Rogalski Dariusz Bloch
Rozmowa z Romanem Rogalskim, prezesem Nadwiślańskiego Związku Pracodawców Lewiatan.

Jak nasi przedsiębiorcy odnajdują się w obecnej rzeczywistości? Wydaje się, że biurokratyczne bariery nie znikają. Świadczy o tym choćby niedawna panika w związku z obowiązkiem zgłaszania numeru PESEL do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej pod rygorem usunięcia z niej.

Duże firmy, krajowe i zagraniczne, mają pełną opiekę prawną, zarówno kancelarii, jak i międzynarodowych podmiotów, w tym np. PWC. Przedsiębiorstwa z grupy MŚP nie zawsze korzystają ze stałej pomocy prawników. Tymczasem pakiety ustaw okołogospodarczych są bardzo obszerne i ten sektor w zasadzie nie wie do końca, w jakiej rzeczywistości prawnej funkcjonuje.

[

STREFA BIZNESU TAKŻE NA FACEBOOKU - DOŁĄCZ DO NAS

](https://www.facebook.com/Strefa-Biznesu-pomorskapl-134135996606616/ "<span class="cytat" style="color:#0000ff">STREFA BIZNESU TAKŻE NA FACEBOOKU - DOŁĄCZ DO NAS</span>")

Dobitnym przykładem był 20 maja, od kiedy to firmy z rejestru CEIDG powinny mieć w ewidencji PESEL właściciela. Baza CEIDG 19 maja była zablokowana, w urzędach zrobiły się kolejki. Sankcją za niezaktualizowanie swoich danych jest wykreślenie podmiotu z CEIDG. Jakie są tego konsekwencje? Podmiot nie może prowadzić działalności. Jego umowy i kontrakty mogą stracić ważność. Czy KAS wykreśli podmiot jako czynnego płatnika VAT? To nieprawdopodobny galimatias dla sektora MŚP. A przecież państwo posiada i zarządza około 50-cioma różnymi bazami danych o obywatelach. Na podstawie Regonu i NIP można było przecież pobrać numery PESEL i automatycznie zaktualizować bazę CEIDG. Ten przykład pokazuje, że sektor MŚP, który tworzy 70 proc. PKB, jest przytłoczony biurokratycznymi obciążeniami i nadmierną kodyfikacją, a nie powodują one wzrostu PKB i tym bardziej nie ułatwiają prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce. Również administracji rządowej i samorządowej nadmiar aktów ustawodawczych, do których czasami brak rozporządzeń wykonawczych, bardzo utrudnia i dezorganizuje pracę.

Czego firmy boją się najbardziej w związku z wprowadzeniem RODO?

Obawiają się kontroli i wysokich kar. Istnieje również ryzyko, że konkurencja będzie wykorzystywała doniesienia do Urzędu Kontroli Danych Osobowych jako broń przeciwko innym firmom. Maksymalna wysokość sankcji - do 4 proc. całego obrotu firmy - brzmi porażająco! Należy sobie zdawać sprawę, że do nowej Ustawy o ochronie danych osobowych należy teraz dostosować ponad 130 istniejących przepisów. To tworzy kolejny chaos prawny. To, że urzędnicy deklarują dziś, że nakładanie kar to ostateczność i będzie poprzedzone głęboką analizą, nie znaczy, że jutro państwo nie będzie potrzebowało więcej pieniędzy, a RODO stanie się łatwym narzędziem do pozyskania dodatkowej gotówki dla budżetu. Same założenia nowego rozporządzenia są słuszne i mają chronić konsumenta, co w dobie szerokiego dostępu do internetu jest niezbędne. Już dziś jednak widzimy, że interpretacje przepisów są absurdalne i zdecydowanie zbyt szerokie. Firmy poświęcają bardzo wiele godzin pracy na spełnianie wymogów RODO, zamiast w tym samym czasie pracować nad swoim rozwojem.

Jak biznes odczuwa dobrą koniunkturę gospodarczą. Czy dla wszystkich to jest żyła złota?

Koniunktura ogólnie jest dobra. Wskazują na to także dane GUS. Bezrobocie ma bardzo niski wskaźnik, bo 6,3 proc. Jest najniższy od 27 lat. Produkcja sprzedana przemysłu wzrosła w kwietniu, w ujęciu rocznym, o 9,3 proc., natomiast budowlano-montażowa o 19,7 proc. - podał GUS. Natomiast rozliczenia między firmami ulegają przedłużeniu, co powoduje określone trudności w płynności finansowej. Pomimo wzrostu PKB, przedsiębiorstwa budowlane bardzo odczuły wzrost wynagrodzeń oraz cen materiałów. Kontrakty są z reguły długoterminowe i firmy nie przewidziały tak dużych podwyżek stawki godzinowej. Dodatkowo występuje brak wykwalifikowanych pracowników. Obcokrajowcy, szczególnie Ukraińcy, nie wypełniają pustki w tym sektorze gospodarki.

Czy w naszym regionie też dochodzi do sytuacji, że ukraińscy pracownicy opuszczają firmy i uciekają na Zachód?

To prawda, lojalność pracowników z Ukrainy nie jest na najlepszym poziomie. Problem można by rozwiązać przyjmując programy integracji społecznej tych osób i ich rodzin na terenie Polski. Traktowanie ich pracy jako instrumentu ściśle ekonomicznego kończy się tym, że tak samo traktują nasz kraj i jadą tam, gdzie stawki są wyższe.

Dla pracowników z Ukrainy należy tworzyć programy integracji społecznej, jako jeden z elementów długofalowej polityki państwa polskiego wobec tej grupy cudzoziemców. Szczególnie, że są bliscy nam kulturowo i mentalnie. Dochodzi do tego jeszcze jeden element międzynarodowej konkurencji. Obywatel Ukrainy, na mocy ubiegłorocznego porozumienie z UE, może podróżować bez wiz po Europie. Ale w zasadzie nie może pracować. W zasadzie, bo ta zasada nie jest przestrzegana literalnie. Może uczestniczyć w tzw. pracach sezonowych. Nagminnie dzieje się tak w Szwecji. Tę klauzulę z umowy pomiędzy UE a Ukrainą wykorzystują ponadwymiarowo zachodni pracodawcy.

Już jest. Nowa Strefa Biznesu! Pobierz lajfstylowy magazyn dla właścicieli kujawsko-pomorskich firm [e-wydanie]

Brakuje pracowników, a tymczasem rząd utrudnił zatrudnianie cudzoziemców, przybyło formalności. Jak Pan to ocenia?

To zależy od województwa i organizacji agend rządowych zajmujących się wydawaniem odpowiednich zezwoleń. W naszym regionie nie występują tego typu problemy. Wojewoda kujawsko-pomorski tak zorganizował pracę w urzędzie i podległych mu delegaturach, że pozwolenia na pracę dla obcokrajowców wydawane są w czasie do maksymalnie dwóch tygodni.

Nasze firmy skarżą się na kontrole Krajowej Administracji Skarbowej?

KAS, jako nowy organizm fiskalny państwa, powołany dla uporządkowania całego systemu podatkowo-celnego, zbyt krótko pracuje, aby go w pełni ocenić. Dla przedsiębiorców likwidacja postępowania podatkowego dwusankcyjnego na jednosankcyjne jest zdecydowanie gorsza. Wcześniej podatnik mógł odwołać się od decyzji pierwszej instancji do drugiej instancji i w trakcie tego odwołania nie wchodziły w życie decyzje egzekucyjne-wykonawcze.

A są już namacalne efekty wprowadzenia Konstytucji Biznesu, 30 kwietnia tego roku?

Trudno na razie ocenić wpływ Konstytucji Biznesu na kierunki rozwoju gospodarki. Ulgi dla nowych firm mogą przyczynić się do wzrostu małych podmiotów gospodarczych. Polska ma jeden z najniższych wskaźników liczby firm na tysiąc mieszkańców.

Jak kujawsko-pomorskie firmy, region średnio rozwinięty, reaguje na presję płacową i informacje o kolejnej podwyżce płacy minimalnej?

Grupa firm płacących minimalne stawki godzinowe była i jest niewielka. Aby pozyskać wykwalifikowanego pracownika nie można mu zaproponować najniższego wynagrodzenia. Nawet w średnio lub słabo rozwijającym się regionie, a jako taki postrzegane jest województwo kujawsko-pomorskie.

Konstytucja Biznesu [opinie kujawsko-pomorskich przedsiębiorców]

Konstytucja dla biznesu: „Mała firma - mały ZUS” (x-news/gs24.pl):

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska