Rajd "Transgothica" w Toruniu

W poniedziałkowy poranek na Rynku Staromiejskim można było poczuć przedsmak wrześniowego wydarzenia.

Pod pomnikiem Kopernika pojawili się zawodnicy maratonu w swoich rajdowych maszynach oraz organizatorzy wydarzenia. Prezentacji uczestników i pojazdów towarzyszyła sesja zdjęciowa i produkcja filmu reklamowego promującego imprezę.

Jej pomysłodawcami są: firma Off Road Events oraz Lokalna Organizacja Turystyczna w Toruniu, którym zależy nie tylko na przygotowaniu rywalizacji sportowej na światowym poziomie, ale także prezentacji naszego miasta i województwa - bo to właśnie przez Kujawsko-Pomorskie będzie wiodła większa część trasy rajdu.

- "Transgothica" to szansa, by Toruń zyskał efektowną międzynarodową imprezę - mówi Ryszard Kruk wiceprezes Lokalnej Organizacji Turystycznej. - O maratonie myślimy także w dalszej perspektywie, chcemy, by to wydarzenie odbywało się cyklicznie.

Założenie jest takie, że w kolejnych edycjach rajdu, zawodnicy - podobnie jak za pierwszym razem - startować będą z Torunia. Celem jednak nie musi być Bytów.
- Ważne, aby było to miasto, które podobnie jak Toruń ma średniowieczną historię - wyjaśnia Maciej Szulwach, współorganizator imprezy. - Warto dodać, że "Transgothica" jest pierwszym tego typu wydarzenie w skali Polski. To bezprecedensowa inicjatywa w całym świecie terenowej motoryzacji.

Ambicją organizatorów jest, by w rajdzie wystartowało łącznie około 200 pojazdów - mają być to zarówno samochody terenowe, jak i quady, motocykle czy maszyny ATV. Jak dotąd pojawiło się 27 zgłoszeń.

Znany jest już plan przebiegu rajdu.
Wiadomo, że 11 września zawodnicy zjadą do podtoruń-skiego Elgiszewa, gdzie odbędzie się uroczyste powitanie, a dzień później tzw. prolog, czyli widowisko sportowe połączone z prezentacjami.

Rajd wystartuje 13 września z toruńskiego Bulwaru Filadelfijskiego. Pierwszy odcinek specjalny zostanie rozegrany na poligonie przy udziale publiczności. Następnie uczestnicy maratonu przejadą z Torunia do Bydgoszczy, dalej do Koronowa i Chojnic, skąd powiedzie ostatni etap z metą w Bytowie.

ak podkreślają organizatorzy, rajd to nie tylko odcinki specjalne i jazda w ekstremalnych warunkach. Oprócz adrenaliny i sportowej rywalizacji będzie mu towarzyszyć walor turystyczny. Trasa przejazdu ma bowiem wieść przez najbardziej atrakcyjne zakątki regionu.

- Chcemy również, by rajd miał certyfikat regionalnych konserwatorów przyrody - mówi Jacek Jarosik, który w przygotowaniu rajdu odpowiada za zagadnienia związane z ochroną środowiska. - Trasa będzie przeprowadzona w taki sposób, by nie przebiegała przez obszar "Natura 2000". Trzymamy się z daleka od np. rezerwatów, a odcinki specjalne będziemy rozgrywać w miejscach przeznaczonych do dewastacji, czyli na poligonach lub terenach prywatnych.

Więcej informacji oraz formularze zgłoszeniowe dla chętnych do udziału w rajdzie na stronie internetowej www.transgothica.pl.