Zgody niekwestionowanej nawet przez PiS. Nasi dzielni marszałkowie Sejmu przyznali sobie za pracę w 2010 roku gigantyczne premie.
Jak poinformował wczoraj "SuperExpress" ostatnia nagroda dla prostego marszałka Komorowskiego (PO) wyniosła tylko 22 tys. złotych. Nieco więcej, bo od 32 tys. do 50 tys. przyznali sobie wicemarszałkowie: Schetyna (PO), Kierzkowska (PSL), Niesiołowski (PO), Wenderlich (SLD) i Kuchciński z PiS.
"Zgoda, a Bóg wtedy rękę poda!" - pisał prawie dwa wieku temu hr. Aleksander Fredro. Jeśli przyjąć, że wśród marszałków ludzie głęboko wierzący stanowią 84 proc. Prezydium Sejmu - opatrzność rzeczywiście pobłogosławiła zgodzie narodowej.
Przyznam, że odebrało mi mowę, gdym czytał tę informację. I nie ma tu co mówić o honorze, przyzwoitości, czy wstydzie.
Zwyczajny Polak dębieje w piekarni, w której zwykły chleb kosztuje już 2-3 złote i omija rowerem stacje benzynowe, bo za paliwo trzeba zapłacić ponad 5 złotych.
Po raz drugi odjęło mi mowę, gdym słuchał Stefana Niesiołowskiego. Przyzwoity ów mąż tłumaczył, że ciężko pracowali po katastrofie smoleńskiej...
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat