MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przemysłowych chlewni w Szelejewie, póki co, nie postawią. - Ale i tak będziemy czujni!

Iwona Góralczyk
Iwona Góralczyk
Przedstawiciele komitetu "Stop przemysłowym chlewniom w Szelejewie": Roman Szczęsny, Wojciech Szczęsny oraz Roman Wojciechowski
Przedstawiciele komitetu "Stop przemysłowym chlewniom w Szelejewie": Roman Szczęsny, Wojciech Szczęsny oraz Roman Wojciechowski Fot. Iwona Góralczyk
Skontaktował się z nami jeden z gospodarzy, który miał sąsiadować z przemysłowymi chlewniami. - Wiedziałem już wcześniej, że nie powstaną, ale jeszcze nie miałem pisma. Ale teraz już jest! Wszystko czarno na białym!

Przypomnijmy: Gdy mieszkańcy Szelejewa oraz sąsiednich wsi dowiedzieli się o zamiarach inwestycji, zrobił się szum.

Zwołano wiejskie zebranie. Jedno, później jeszcze kolejne. Wytoczono argumenty przeciw. Zawiązał się komitet protestacyjny. Zaczęto też zbierać podpisy przeciwników budowy. Ostatecznie było ich aż ponad tysiąc.

W międzyczasie wyłączono z postępowania administracyjnego Gąsawę, po czym jako organ właściwy do rozpatrzenia sprawy wskazano Żnin. Powód? Wójt okazał się być rodziną inwestora.

Po miesiącach urzędniczych batalii jest finał. Pisma wysłane przez burmistrza Żnina, a w nich informacja dotycząca niedoszłych inwestycji na dwóch działkach, o łącznej powierzchni ok. 11 hektarów.

"Umarzam w całości postępowanie dotyczące wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla budowy budynku inwentarskiego do chowu trzody chlewnej w bezściółkowym systemie utrzymania wraz z niezbędną infrastrukturą techniczną na działce nr ewid. 225/3 (oraz 225/2)".

W uzasadnieniu czytamy, że Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Bydgoszczy 25 października 2019 roku odmówił uzgodnienia warunków realizacji inwestycji.

Urząd Miejski w Żninie, prowadzący sprawę, 31 października 2019 roku wystosował wezwanie do inwestora w sprawie ustosunkowania się do braku uzgodnienia warunków realizacji inwestycji przez RDOŚ w Bydgoszczy.

5 listopada 2019 roku inwestor zwrócił się z wnioskiem o umorzenie postępowania administracyjnego w przedmiotowej sprawie.

W związku z powyższym burmistrz poinformował, powołując się na przepisy, że gdy postępowanie z jakiejkolwiek przyczyny stało się bezprzedmiotowe w całości lub części, organ administracji publicznej wydaje decyzję o umorzeniu postępowania odpowiednio w całości albo w części.

Co na to przedstawiciele komitetu protestacyjnego "Stop przemysłowym chlewniom w Szelejewie"?

- Są pogłoski, że będą te chlewnie stawiali gdzie indziej - komentuje Roman Wojciechowski. - Ale może chodzi też o ASF. To nasze przypuszczenia. Póki co na razie u nas chlewni nie będzie. Jednak pozostajemy czujni, monitorujemy sytuację, jesteśmy w kontakcie z różnymi osobami. Jest zatrzymanie sprawy na etapie postępowania administracyjnego. Nie wszędzie ludziom tak się to udało.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska