Kandydat na kierowcę sam mógłby wybrać sobie moment przerobienia materiału. Obecność w szkole obowiązkowa byłaby tylko na egzaminie. Kurs dzięki temu stałby się nie tylko bardziej dostępny, ale również tańszy, ponieważ ogromną część wiedzy o przepisach ruchu drogowego można będzie opanować samodzielnie w domu.
Teraz kurs na prawo jazdy kategorii B kosztuje około 1,5 tys. złotych. Eksperci przewidują, że e-learning obniżyłby cenę nawet o 30 proc.
Pomysł jednak nie wszystkim przypadł do gustu. Padają zarzuty, że komputer nie zastąpi wykładowcy, który informuje kursantów, jak zastosować teorię w praktyce, rozpatruje konkretne sytuacje i zadaje pytania.
Ministerstwo Infrastruktury na takie zarzuty ma odpowiedź. Sposobem na rozwiązanie problemów z materiałem, jakie miałby kursant, byłoby wprowadzenie internetowego wykładowcy. Miałby on kontrolować przebieg nauki i odpowiadał np. e-mailem na pytania - pisze "Dziennik".
Jak dokładnie ma wyglądać taki internetowy kurs zostanie ustalone, kiedy parlament przegłosuje ustawę - projekt trafi do Sejmu jeszcze w styczniu. Wejdzie on w życie najprawdopodobniej w drugiej połowie roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Fani myśleli, że pozuje z żoną. Rubik pochwalił się zaskakującym zdjęciem [FOTO]
- Rozwiódł się z matką swoich synów. Aktor przyłapany na czułościach z nową ukochaną
- Zieliński zapomniał o synu? Gorzkie słowa syna muzyka po śmierci ukochanego wujka
- Tak malutkie dziecko Strasburgera traktuje 77-letniego tatę. Wydało się przypadkiem