Berno zorganizowało ME kolejarzy, lecz połączono je z międzynarodowymi mistrzostwami Szwajcarii, aby łatwiej pozyskać sponsorów. Kierownictwo polskiej ekipy, m.in. z wiceprezesem Piotrem Grenzem z bydgoskiego TKKF Kolejarz, miało powody do radości. Polska okazała się najlepsza z dorobkiem 47 pkt przed Szwajcarią - 45 i Belgią - 34. Nasza ekipa zdobyła aż 17 medali: 7 złotych, 7 srebrnych i 3 brązowe.
Również lekkoatleci z regionu mieli swój wkład w ten sukces. Marta Fraszkiewicz z Grudziądza zdobyła srebro w sztafecie 4x100 m (czas 53,27) i brąz w rzucie oszczepem (28 m) oraz 5. lokatę w skoku w dal. Sebastian Chmielarz z Kruszwicy wywalczył złoto, biegnąc na 1. zmianie sztafety szwedzkiej (400-300-200-100 m) - 2.04,92, srebro na 1500 m - 4.07,78 i brąz na 800 m - 1.59,46. Ponadto Oskar Król z Kcyni wywalczył złoto w sztafecie szwedzkiej, biegnąc na 4. zmianie oraz był czwarty na 100 m i w skoku w dal.
Blisko podium znaleźli się również: Teresa Pachura z Trzeciewnicy koło Nakła - czwarta w rzucie oszczepem i szósta w pchnięciu kulą; Grzegorz Maczyński z Bydgoszczy - piąty na 5000 m; Sebastian Lenc z Laskowic Pomorskich - piąty na 1500 m.
Najlepszym zawodnikiem mistrzostw i jednocześnie mistrzem Szwajcarii został Bartosz Pecold z Ostrowa, który z wynikiem 10,76 wygrał bieg na 100 m. Z kolei w sztafecie szwedzkiej pobiegł na trzeciej zmianie (200 m), wyprowadzając polski zespół z 3. miejsca (30 m straty) na 1. (15 zapasu dla Oskara Króla). Warto dodać, że 19-letni Pecold ma jeszcze lepszy wynik na 100 m - 10,63. To talent na miarę Mariana Woronina (jako pierwszy Europejczyk uzyskał 10 sek.) i na pewno jeszcze o nim usłyszymy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
