Kierowca volswagena passata uniknął zderzenia ze zwierzętami, które nagle wbiegły mu przed koła, niemniej podróż zakończył w przydrożnym rowie rozbijając auto a sam doznając obrażeń ciała - informuje asp. sztab. Piotr Chrupek z KPP w Radziejowie.
Dzięki dobrym warunkom atmosferycznych, na prostym odcinku drogi kierujący dostrzegł w porę stado dzików wbiegających na jezdnię. Gwałtownie skręcił w prawo i wjechał do rowu. Uderzenie było tak silne, że kierujący 41-letni mieszkaniec woj. mazowieckiego, doznał ogólnych potłuczeń ciała. Po uwolnieniu z auta przez strażaków został przewieziony karetką pogotowia do szpitala i pozostał tam na obserwacji lekarskiej.
Kierowca vw passata był trzeźwy. Postępowanie prowadzi KPP w Radziejowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Foremniak obnaża sfatygowane stopy. Mogła oszczędzić nam takich widoków? [FOTO]
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]