Marszałkowie Sejmu i Senatu zafundowali parlamentarzystom podwyżkę.
Pieniądze nie trafią jednak do kieszeni, ale do biur posłów i senatorów. Miesięczny ryczałt na obsługę biur w okręgach wyborczych wzrósł z 13,2 tys. zł (w grudniu) do 14,2 tys. zł.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
Na co idzie ta gotówka? Każdy poseł musi się rozliczać z wydatków na swoje biura. I tak, na przykład ze 145 tys. zł, które poseł Paweł Olszewski z Platformy Obywatelskiej dostał w całym 2014 roku na obsługę biura, ponad 40 tys. przeznaczył na wynagrodzenia dla pracowników, około 24 tys. na opłaty bieżące i wynajem lokalu, a około 35 tys. zł kosztowały jego podróże służbowe.
Są tacy - jak Michał Stasiński z .Nowoczesnej - którzy w regionie mają po jednym biurze. I tacy - jak wiceminister Bartosz Kownacki - którzy prowadzą ich aż pięć. Co to zmienia? Z każdym i tak trzeba się wpierw umówić na rozmowę. A to bywa trudne.
Ciąg dalszy przeczytasz w materiale: Halo, czy to biuro poselskie?
CoolTour - Ogólnopolski Magazyn Kulturalny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć