- Na ostatni wieczorny seans zabrakło biletów - mówi Julita Maciaszek, szefowa Centrum Kultury i Sztuki. - Ludzie ze łzami w oczach prosili o wpuszczenie na salę. Wbrew oczekiwaniom przeważali starsi sępolanie i film Rafała Wieczyńskiego przyjęli z ogromnym wzruszeniem.
Projekcje poprzedzone były promocją książki profesor Krystyny Daszkiewicz w katedrze prawa karnego Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu pt. "Sprawa morderstwa księdza Jerzego Popiełuszki".
Potem był już tylko film "Popiełuszko". W komentarzach przeważały opinie, że film zrobiony jest dobrze, pięknie i prawdziwie. Widzowie z Sępólna nie kryli, że film ich wzruszył, a odtwórca głównej roli Adam Woronowicz bardzo przypominał księdza Popiełuszkę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat