Pomostówki bez ochrony

Ministerstwo Pracy i Polityki Socjalnej powinno jednoznacznie rozstrzygnąć, czy osoby uprawnione do emerytur pomostowych są objęte czteroletnią ochroną przed zwolnieniem z pracy. W myśl art. 39 kodeksu pracy, pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę pracownikowi, któremu brakuje nie więcej niż 4 lata do osiągnięcia wieku emerytalnego. Ochrona ta rozpoczyna się cztery lata przed ukończeniem 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn.

Do końca ubiegłego roku pracowników ze specjalnymi uprawnieniami emerytalnymi (za pracę w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze) obowiązywały przepisy stanowiące, że wiek emerytalny został obniżony do 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn. Wobec tego ich okres emerytalny rozpoczynał się 4 lata wcześniej.

Luka w przepisach

W obowiązującej od początku tego roku ustawie o emeryturach pomostowych nie ma przepisów mówiących o wieku emerytalnym. Ustawa stanowi jedynie, że wymienionym w niej osobom po osiągnięciu wieku 55 lat kobieta i 60 lat mężczyzna przysługuje emerytura pomostowa. W przepisach nie ma określenia, że jest to dla tych osób wiek emerytalny.

Konieczna zmiana ustawy
Ministerstwo Pracy potwierdziło, że jest problem z nowymi przepisami. Gdyby się bowiem okazało, że pracodawca może zwolnić takich pracowników, wówczas mogliby oni starcić prawo do emerytury pomostowej (np. zabrakłoby im stażu uprawniającego do emerytury) i musieliby przejść na emeryturę na ogólnych zasadach (60 lat kobieta i 65 lat mężczyzna).

W resorcie pracy toczą się prace nad nowelizacją ustawy o emeryturach pomostowych. Po wejściu w życie nowych przepisów pracownicy uprawnieni do emerytury pomostowej mieliby czteroletnią ochronę przed zwolnieniem z pracy.