Policjant dostał 6 lat za spowodowanie śmiertelnego wypadku po pijanemu

Do zdarzenia doszło 9 października 2007 r. Przemysław K., policjant z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy, wsiadł za kierownicę swojego mercedesa i wyruszył w trasę, mimo że był pod wpływem alkoholu (ok. 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu).

Jadąc prostą drogą, zjechał nagle na lewy pas jezdni i zderzył się z jadącą z naprzeciwka ładą, którą podróżowała ukraińska rodzina.
W wyniku odniesionych obrażeń kierowca łady zmarł, a jego żona i dzieci w ciężkim stanie trafiły do szpitala. Przemysław K. wyszedł z wypadku cało.

W trakcie trwającego blisko rok procesu prokuratura udowadniała mu dwa zarzuty: prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu i spowodowanie śmiertelnego wypadku. Śledczy żądali dla oskarżonego 5 lat więzienia.

Sąd uznał Przemysława K. winnym obu zarzutów, a do tego jako okoliczność dodatkowo obciążającą wskazał fakt, że oskarżony był policjantem. Dlatego też skazał go na 6 lat pozbawienia wolności i zakazał prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.

Wyrok nie jest prawomocny.