Polacy znów zamawiają przesyłki z dalekich Chin

Jak podaje Justyna Siwek, rzeczniczka Poczty Polskiej, zawieszenie wielu połączeń lotniczych między Europą i Azją spowodowało, że wzrosło zainteresowanie przewozem towarów pociągami. Jednym z większych ogniw łańcucha dostaw na rynek europejski został w ostatnim czasie port kolejowy w Małaszewiczach w województwie lubelskim. Od 2018 r. w sortowni Poczty Polskiej w Lublinie działa nowy oddział celny, którego głównym zadaniem jest przyjmowanie towarów nadawanych w Azji do krajów UE.

- Dzięki bliskiej współpracy z Pocztą Chińską, Poczta Polska stała się bardzo ważnym partnerem na dynamicznie rozwijającym się rynku przesyłek z Azji. Kolejowy port przeładunkowy w Małaszewiczach oraz sortownia Poczty Polskiej w Lublinie odbierają przesyłki, które są nadawane z chińskich baz logistycznych w Chongqing, Tuanjiecun i Yiwiu - mówi Grzegorz Kurdziel, wiceprezes zarządu Poczty Polskiej ds. sprzedaży.

Tranzyt obejmuje odbiór kontenerów z przesyłkami w Małaszewiczach na granicy białorusko-polskiej, ich przewóz do urzędu wymiany w Lublinie, przyjęcie i opracowanie poczty oraz ekspedycję i przewóz przesyłek do europejskich urzędów wymiany.

Przypomnijmy - zgodnie ze strategią spółki, obsługa międzynarodowego rynku paczkowego jest jednym z głównych filarów rozwoju. Celem Poczty Polskiej jest jest wzmocnienie pozycji spółki na arenie międzynarodowej i koordynacja wymiany handlowej między Azją a Unią Europejską.