MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pokażą osobiste historie toruńskich aktorów [zdjęcia]

JZ
Premierę spektaklu "Aktorzy Prowincjonalni" w Teatrze im. Horzycy w Toruniu zaplanowano na sobotę 23 lutego o godzinie 19. Kolejne spektakle zaplanowano na 24, 26, 27 i 28 lutego oraz 1 marca
Premierę spektaklu "Aktorzy Prowincjonalni" w Teatrze im. Horzycy w Toruniu zaplanowano na sobotę 23 lutego o godzinie 19. Kolejne spektakle zaplanowano na 24, 26, 27 i 28 lutego oraz 1 marca Wojtek Szabelski
Kolejny spektakl na deskach Teatru Horzycy. Tym razem obejrzymy „Aktorów prowincjonalnych” według scenariusza Agnieszki Holland. Premiera w sobotę 23 lutego.

„Aktorzy prowincjonalni” to kolejny spektakl wpisujący się w hasło sezonu teatru - „Tu, w Toruniu”. Dotyka osobistych historii aktorów Horzycy, które zostały zarejestrowane w trakcie trwania prób w tzw. pokoju zwierzeń, czyli specjalnym pomieszczeniu z kamerą. – W całym okresie trwania prób aktorzy prowadzili dziennik video, który stał się intymnym zapisem budowania roli – mówi reżyser Damian Josef Neć.

Sztuka na wyciągnięcie smartfona w Muzeum Okręgowym w Toruniu

- Nagrania te zostały wykorzystane w spektaklu i stały się jednym ze sposobów zakotwiczenia „Aktorów Prowincjonalnych” w realiach Teatru w Toruniu.

Spektakl opowiada historię dziejącą się w niewielkim, prowincjonalnym mieście, do którego przyjeżdża reżyser z Warszawy, aby zrealizować „Wyzwolenie” Wyspiańskiego, czyli ważny dramat o wielkich ideach. Między reżyserem a odtwórcą głównej roli rozegra się konflikt, ponieważ aktor nie zgadza się z reżyserską wizją i stojącą za nią ideologią. Tego pierwszego gra występujący w Horzycy gościnnie Maciej Miszczak.

- Postać Reżysera, którą gram, ma bardzo jasno określoną wizję nie tylko własnego spektaklu, ale też tego jak powinna wyglądać współczesna Polska. W obydwu aspektach jest nieustępliwy i bezwzględnie dąży do realizacji swoich celów. Niełatwo go zaszufladkować, ponieważ używa wielu masek, zmieniając je zależnie od sytuacji – mówi aktor Maciej Miszczak.

Twórcy spektaklu zadadzą ironiczne pytania o środowisko artystyczne i sprawczość sztuki w kontekście nacjonalizmu i ksenofobii. – Skupimy się na tym, jak wyglądać może „wyzwolenie” po 29 latach funkcjonowania samorządnej Polski, która od 14 lat jest członkiem międzynarodowej wspólnoty idei europejskiej – dodaje Damian Josef Neć. – Na tym, gdzie przebiegają granice pomiędzy tradycją i dyskursem narodowym, które są głęboko wpisane w polską kulturę, a rodzącym się na nowo faszyzmem i nabierającym na sile nacjonalizmem i ksenofobią.

W spektaklu występują: Małgorzata Abramowicz, Julia Sobiesiak, Łukasz Ignasiński, Maciej Miszczak (gościnnie), Tomasz Mycan, Maciej Raniszewski i Paweł Tchórzelski.

Czego wstydzą się kobiety? Aktorki i psycholog dyskutują.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska