Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podatek. Szefie, warto zwlekać z jego zapłatą do ostatniej chwili! To się opłaca

Agnieszka Domka-Rybka [email protected] Tel. 52 3263186 fot. Monika Smól
Podatek. Daniela Frelikowska ma swój własny biznes, sama też wkrótce rozliczy PIT
Podatek. Daniela Frelikowska ma swój własny biznes, sama też wkrótce rozliczy PIT
Podatek. Choć nie wszyscy przedsiębiorcy czekają do ostatniej chwili, by rozliczyć się z fiskusem, czasami warto zwlekać. Są sytuacje, kiedy to się naprawdę opłaca! Zwłaszcza, gdy trzeba mu oddać pieniądze.

- Nie lubię odkładać takich spraw na ostatnią chwilę - zdradza „Pomorskiej”Daniela Frelikowska, właścicielka hurtowni z warzywami, owocami i przetworami w Chełmnie (tutaj jest jej sylwetka). - Także w tym roku zamierzam rozliczyć PIT jak najszybciej. Zawsze robię to sama i tym razem nie będzie inaczej. Szkoda tylko, że skorzystam z zaledwie jednej ulgi, internet.

Komu najbardziej opłaca się zwlekać z zapłaceniem podatku?

- Na rozliczenie z fiskusem za ubiegły rok pozostały jeszcze 3 miesiące - przypomina Agata Szymborska-Sutton, analityk z firmy tworzącej innowacyjne rozwiązania finansowe dla małych i średnich przedsiębiorstw Tax Care.

- Szefom firm, którzy są winni urzędowi skarbowemu jakiekolwiek pieniądze, opłaca się zwlekać z uiszczeniem zaległego podatku do ostatniej chwili - dodaje Szymborska.

Dodajmy, że w tym roku mają oni czas do 2 maja, ze względu na to, że ostatni dzień kwietnia (ustawowy termin rocznego rozliczenia PIT) przypada w sobotę, dzień wolny od pracy.

Przeczytaj:podatki: Ryczałt się opłaca

Przedsiębiorcy otrzymują w ten sposób bezpłatny, kilkumiesięczny kredyt od fiskusa, co ma wymierne skutki finansowe. - Najwięcej zyskują ci, którym udało się nie zapłacić daniny w grudniu - podkreśla analityk z Tax Care.

W ostatnim miesiącu roku należy bowiem zapłacić podatek dochodowy w podwójnej kwocie: to zaliczka za listopad mnożona jest razy dwa.

Oznacza to, że jeśli nie występuje zaliczka na listopad, nie płaci się także podatku za grudzień - aż do końca kwietnia następnego roku.

Przeczytaj: Robert Gwiazdowski: Wyższe podatki zapłacą najbiedniejsi. Bogaci w ogóle ich nie płacą!

Firmy starają się, jak mogą, by właśnie tak się stało, m.in. dzięki zaplanowanym specjalnie na listopad zakupom, które powiększają im koszty uzyskania przychodu i w efekcie zmniejszają zaliczkę na podatek dochodowy lub powodują, że takiej zaliczki w danym miesiącu płacić nie trzeba.

Normą jest, że przedsiębiorcy, których wpływy na konto są nieregularne, posiłkują się linią debetową. Zaciągnięta w ten sposób pożyczka od banku kosztuje minimum 12 proc. rocznie.

Zakładając, że dzięki odroczeniu płatności podatku przez pięć miesięcy (od grudnia do kwietnia) unikamy debetu, zaoszczędzamy w tym czasie na odsetkach przynajmniej 5 proc. kwoty.


Jak uda się pomnożyć pieniądze?

Przedsiębiorcy, którzy nie korzystają z debetu, mogą odroczony podatek pomnożyć, zakładając lokatę.

Mając do dyspozycji np. 5 tys. zł i wpłacając je na jedną z najlepiej obecnie oprocentowanych lokat trzymiesięcznych (4,85 proc. w skali roku), zarobią ok. 60 zł (czyli 1,2 proc. kwoty podatku).

Przeczytaj: Podatki: Więcej pieniędzy zostanie w kieszeni

W ten sposób, choć nie zapłacą mniej urzędowi skarbowemu, to osiągnięty zysk, nawet niewielki, sprawi, że podatek choć częściowo na siebie zarobi.

 

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska