Joanna Górna z Chełmna, która m.in. za pośrednictwem "Gazety Pomorskiej" szukała swojego czworonoga, oferowała 500 złotych nagrody dla tego, kto wskaże miejsce pobytu psa, jest szczęśliwa. Odzyskała go, dzięki telefonowi od pozostającej anonimowa osoby, dzień przed rocznicą ślubu. - To dla mnie najlepszy prezent - mówi. - Dziękuję za pomoc, bo Milka jest dla mnie jak członek rodziny.
Przeczytaj także:Zapłaci 500 złotych za własnego yorka
O niezwykłej akcji poszukiwania skradzionego psa, wylanych łzach i wielkiej radości gdy dopadło ją już zwątpienie - w piątkowym magazynowym wydaniu "Pomorskiej".
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Cichopek nie była pierwsza? Kurzajewski miał już się rozwodzić lata temu!
- Jolka z "Niani" zniknęła z show biznesu. Wiemy, co stało się z Iwoną Wszołkówną
- Grzeszczak promuje singiel NOGAMI DO NIEBA. O mały włos od wpadki [ZDJĘCIA]
- Torbicka kontra Derpienski na Festiwalu w Cannes. Cicha elegancja czy róż i cekiny?