Strażacy odznaczeni! Zwycięzcy naszego plebiscytu "Strażak Kujaw i Pomorza" odebrali wyróżnienia i nagrody

- Król Władysław Łokietek miał tu cztery tysiące zbrojnych - rozpoczął swoje przemówienie prezes Zarządu Głównego Związku OSP Waldemar Pawlak.

Były premier nawiązał w ten sposób do bitwy z 1331 roku, bo też w Płowcach, w miejscu, w którym spotkał się w sobotę ze strażakami OSP, stoi pomnik upamiętniający XIV-wieczny bój z Krzyżakami. - Rycerzy Floriana mamy tu prawie dziesięć razy tyle.

Pawlak, który uczestniczył w wojewódzkich obchodach święta strażaków ochotników, dodał że mało jest organizacji, które zachowują żywotność po ponad stu latach. - Straże ochotnicze powstawały jeszcze w czasie zaborów. W 1918 roku na obecnych ziemiach polskich zachowało się 2,7 tys. straży. Budowały wspólnotę wbrew intencjom zaborców. Bo jedność nie oznacza, że wszystko jest takie samo. Jedność to połączenie różnych we wspólnym działaniu.

Święto strażaków to była też okazja do wyróżnienia tych druhów, którzy zwyciężyli w swoich kategoriach w plebiscycie „Strażak Kujaw i Pomorza”. Marek Ciesielski, prezes Polska Press Oddziału w Bydgoszczy, wydawcy „Gazety Pomorskiej” podkreślał: - Zrobiliśmy wspólny plebiscyt dla strażaków ochotników i zawodowców. Nie zabraknie nam sił, by wspierać was w waszym działaniu. Staramy się to robić codziennie.

W plebiscycie Strażak Kujaw i Pomorza w kategorii ochotników zwyciężył Jarosław Kaczmarek z OSP Cukrowni Kruszwica. - To dla mnie bardzo szczęśliwy dzień - zapewnia zwycięzca. - W OSP jestem już 35 lat. Działając w straży kontynuuję tradycję rodzinną. Ojciec też był strażakiem.

W kategorii jednostek OSP natomiast bezkonkurencyjni okazali się druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Żabieńcu.

- Dla nas to bardzo ważne wyróżnienie. Zdobyliśmy pierwsze miejsce. To zarazem prestiż, ale też dowód zaufania mieszkańców do nas, do naszej pracy, służby, do całej jednostki - mówi Zbigniew Puchalski, naczelnik OSP w Żabieńcu.

W plebiscycie w osobnej konkurencji o zwycięstwo walczyli również młodzi druhowie, strażacki narybek z Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych. Wygrały druhny i druhowie z MDP w Woli Wapowskiej. - Została dowartościowana nasza praca z Młodzieżowymi Drużynami Pożarniczymi - mówi Krzysztof Wiśniewski, prezes OSP w Woli Wapowskiej i opiekun drużyny. - Uczestniczymy w letnich i halowych zawodach pożarniczych. Na zawodach w województwie lubelskim zajęliśmy trzecie miejsce. Byliśmy też w Parczewie, gdzie dziewczęta zajęły pierwsze miejsce, a chłopcy drugie.

Młodzież otrzymała w nagrodę voucher na zorganizowanie gier terenowych ASG dla 25 osób.

Wcześniej, 16 maja nagrody odebrali strażacy zawodowi. Gala wręczenia wyróżnień (zwycięzcy w poszczególnych kategoriach: zawodowca, ochotnika i jednostki OSP otrzymali po 3 tys. zł oraz, m.in. wyposażenie techniczne, w tym pilarkę, myjkę wysokociśnieniową oraz talon na zakup agregatu prądotwórczego) odbyła się w Szkole Podoficerskiej PSP w Bydgoszczy.

Zwyciężył st. kpt. Arkadiusz Piętak, który służy w Komendzie Wojewódzkiej PSP w Toruniu. Drugie miejsce zajął sekc. Tomasz Michalski z KP PSP w Radziejowie, a trzeci był st. sekc. Paweł Skarżyński z KP PSP w Brodnicy.