MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Plebiscyt "Gazety Pomorskiej" na Najlepszą Szkołę Jazdy na Kujawach i Pomorzu 2010 jest już rozstrzygnięty.

Marek Weckwerth [email protected] tel. 52 32 63 184
Emocje głosowania już za nami, ale dyskusja o poziomie szkolenia kierowców rozgrzewa nas coraz bardziej. Laury dla naszych zwycięzców

Emocje głosowania już za nami, ale dyskusja o poziomie szkolenia kierowców rozgrzewa nas coraz bardziej
Laury dla naszych zwycięzców

Plebiscyt "Gazety Pomorskiej" na Najlepszą Szkołę Jazdy na Kujawach i Pomorzu 2010 jest już rozstrzygnięty. Trzej zwycięzcy to PHU "Sampol" w Grudziądzu, Szkoła Jazdy "Agora - Miraż" w Bydgoszczy oraz ZUH "Koral" we Włocławku.
Plebiscyt okazał się znacznie bardziej emocjonujący niż przed rokiem - ogółem wysłano 10 269 SMS-ów, zaś liczna odsłon serwisu www.pomorska.pl/elka wyniosła 21 572.
Finaliści
Zgodnie z regulaminem, głosowanie SMS-owe, które trwało do 15 sierpnia, wyłoniło sześciu finalistów - po jednym z każdego głównego wydania (mutacji) "Pomorskiej".
Oto oni:
- Bydgoszcz - Szkoła Jazdy "Agora - Miraż" Jan Pliszka (489 głosów)
- Chojnice - Szkoła Jazdy Patryk Tyde (289 głosów)
- Włocławek - ZUH Koral (590 głosów)
- Toruń - Ośrodek Szkolenia Kierowców "Elka" (121 głosów)
- Inowrocław - PHU Nauka Jazdy Adamczyk Remigiusz (755 głosów)
- Grudziądz - PHU "Sampol" Janusz Trzebowski (802 głosy)
Zwycięzcy otrzymają pamiątkowy dyplom i darmową publikację na naszych łamach.

Kapituła wybrała

W środę 11 sierpnia w bydgoskiej redakcji "Gazety Pomorskiej" zebrała się Kapituła Plebiscytu w składzie: Ewa Mroczyńska - kierownik ds. szkolenia i bezpieczeństwa ruchu WORD Bydgoszcz, Marek Staszczyk - dyrektor WORD Toruń, Ryszard Nagórski - zastępca dyrektora WORD Toruń, Jarosław Chmielewski - dyrektor WORD Włocławek, Zbigniew Kwiatkowski - specjalista ds. szkolenia PZM-ot Bydgoszcz oraz pracownicy "Gazety Pomorskiej": Wioletta Szumacher-Bąk, Agnieszka Perlińska, Tomasz Dereszyński, Marek Weckwerth.
Kapituła wybrała spośród wymienionych finalistów trzech zwycięzców. Zgodnie z regulaminem, kapituła kierowała się następującymi kryteriami: dobrze przeprowadzone szkolenia, fachowość, zdawalność. Oznacza to, że liczba głosów nie stanowiła podstawy oceny.
Trzej zwycięzcy
Zwycięzcą okręgu bydgoskiego została Szkoła Jazdy "Agora - Miraż" Jan Pliszka. Jak uznała Kapituła, "Agora - Miraż" to szkoła z dużymi tradycjami, szkoli profesjonalnie, posiada świetne warunki lokalowe i techniczne.
W okręgu toruńskim laureatem zostało PHU "Sampol" Janusz Trzebowski z Grudziądza. To uznane na rynku przedsiębiorstwo, które szkoli dobrych kierowców i instruktorów. Posiada duże zaplecze techniczne. "Sampol" okazał się absolutnym liderem wśród uczestników plebiscytu - oddano na niego 802 głosy.
Laureatem w okręgu włocławskim został ZUH "Koral", który cieszy się popularnością wśród klientów.
Wymienione ośrodki szkolenia otrzymają dodatkowo nagrodę rzeczową o wartości 750 zł brutto, pamiątkowy dyplom oraz publikację redakcyjną.
Spotkamy się w redakcji
Wręczenie nagród nastąpi w bydgoskiej redakcji przy ul. Zamoyskiego 2. O terminie wręczenia nagród laureaci zostaną powiadomieni w ciągu czterech dni od ogłoszenia wyników.
Zwycięzcom już teraz gratulujemy, a wszystkim uczestnikom głosowania dziękujemy za udział!
Niski poziom szkolenia
Spotkanie członków kapituły w redakcji było doskonałą okazją do dyskusji o poziomie szkolenia kierowców. A ten - zdaniem szefostwa wszystkich trzech kujawsko - pomorskich wojewódzkich ośrodków ruchu drogowego - nie jest wysoki.
Średnia zdawalność na najpopularniejszą kategorię prawa jazdy "B" (samochód osobowy) wynosi w Bydgoszczy i Włocławku 30 procent, w Toruniu i Grudziądzu (filia toruńskiego WORD-u) - 32,5 procent.
- Ten problem zaczyna się już od instruktorów szkolących przyszłych kierowców - mówi Marek Staszczyk, dyrektor WORD Toruń. - Spora część instruktorów jest fatalnie wyszkolona i tak też przekazuje wiedzę kursantom.
Dyrektor wyjaśnia, że wielu instruktorów wykonuje ten zawód przypadkowo, bo na przykład zostali skierowani na kurs przez urzędy pracy, które dysponują na to odpowiednimi funduszami na aktywację bezrobotnych. Spróbowali i udało się, ale nie wykonują tej profesji z zaangażowaniem, nie pogłębiają wiedzy, nie zależy im na dobrym przygotowaniu kursantów.
Dość powiedzieć, że zdawalność podczas egzaminów teoretycznych na instruktora w Toruniu wynosi zaledwie 10 procent, a i tak olbrzymi odsiew nie gwarantuje, że przyszły szkoleniowiec będzie dobry w swym fachu. Z kolei 60-70 procent nie zdaje egzaminu praktycznego.
- Zastanawia zwłaszcza niska zdawalność podczas teorii, bo pytania nie odbiegają zanadto od tych, z którymi muszą uporać się zwykli kandydaci na kierowców kategorii "B" - mówi Ryszard Nagórski, zastępca dyrektora WORD Toruń.
- Z problemem niskiej jakości szkolenia związana jest niska cena kursów, oferowana przez niektóre szkoły jazdy - uważa Jan Pliszka, szef OSK "Agora - Miraż" w Bydgoszczy, jeden z laureatów naszego plebiscytu. Pan Jan zastanawia się jak w ogóle na rynku może utrzymać się firma, która bierze za kurs niżej 1000 zł?
Nie ma jak wojsko

Zupełnym przeciwieństwem szkolenia cywilnych kierowców jest wojsko. Co prawda redukcje i oszczędności w armii zmniejszyły ostatnio liczbę zdających z 8 do 2 tysięcy osób rocznie, ale za to poziom ich wyszkolenia jest bardzo wysoki - zdawalność wynosi ponad 96 procent. Żołnierze zdają zwłaszcza na kategorie "C" - ciężarową.
- Zatem, jeśli się chce, to można wyszkolić kierowcę - stwierdza dyrektor Staszczyk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska