MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Piękna ta Bydgoszcz... Mamy czterech nowych przewodników po mieście

Dominika Kiss-Orska
Dawid Urbański na co dzień uczy historii i języka angielskiego w IX LO. Jego pasją jest... Bydgoszcz
Dawid Urbański na co dzień uczy historii i języka angielskiego w IX LO. Jego pasją jest... Bydgoszcz Fot. Tomek Czachorowski
- Podczas studiów historycznych zacząłem interesować się architekturą - opowiada nam Dawid Urbański, nowy przewodnik. - Zbierając fotografie budynków zaczęło brakować mi wiedzy na ich temat. Tak narodziła się moja pasja, która jest niekończącą się historią.

Przewodnik Terenowy Turystyczny po województwie kujawsko- pomorskim z wyłączeniem miasta Torunia to tytuł, który ostatnio otrzymali: Daria Brodziak, Beata Przybyłowska i Dawid Urbański.

- Kurs na przewodnika trwał rok, a egzamin 2 dni - mówi Dawid Urbański - Mi było łatwiej w części historycznej, z racji wykształcenia. Część geograficzna sprawiła mi większą trudność. Na szczęście zdałem i będę mógł teraz oprowadzać turystów.

Zakochani w Brdzie

Dawid Urbański jest też anglistą, także głównie oprowadza po mieście gości z zagranicy. Jak im się podoba Bydgoszcz? - Nie kryją zachwytu. Zwłaszcza na ulicy Mostowej. Są pod wrażeniem rzeki w centrum miasta i tego, że nie ma wokół niej biurowców. Nadbrzeże Brdy to wielka atrakcja Bydgoszczy, dlatego warto je remontować i dbać o nie w pierwszej kolejności - opowiada przewodnik.

Szept historii

Jakie ciekawostki cieszą się największym zainteresowaniem wśród turystów? - Jest kilka mało znanych faktów z historii Bydgoszczy. Mało kto wie, że mamy w mieście kilka słupów trakcji trolejbusowej, np. przy ulicy Poznańskiej. Jest to pozostałość po Niemcach, którzy chcieli w mieście taką trakcję wybudować. Miała iść w stronę lotniska. Mamy ich w mieście kilkanaście. Jeden jest koło dworca, koło zajezdni. To potężny, betonowy słup zakończony daszkiem. Ciekawostką jest też to, że nasza mennica wybijała studukatowe monety o średnicy 7 cm. Były jednymi z największych złotych monet na świecie. Wybito ich dość mało. Dwie z nich znajdują się w Krakowie. W latach 70. w Nowym Jorku na aukcji firma z Dallas kupiła taką monetę. Zapłaciła za nią 120 tys. dolarów - mówi nam Urbański.

Turystów ciekawi także historia kuli armatniej, która znajduje się w niebieskim budynku przy Wełnianym Rynku. Urbański: - Między oknami, na wysokości drugiego pietra faktycznie widać czarną kule. Nie wiadomo kiedy tam trafiła. Być może jest z czasów potopu.

Idź na spacer

Poprosiliśmy przewodnika o propozycję trasy niedzielnego spaceru po naszym mieście.

- Proponowałbym zacząć wędrówkę od hotelu Pod Orłem przy ulicy Gdańskiej. Zejść nią do kościoła Klarysek, dalej iść Mostową i pochodzić trochę po Starym Rynku. Stamtąd warto iść sobie na Wyspę Młyńską, a następnie, przez mostek obok herbaciarni, Przesmykiem przedostać się na ulicę Długą. Na niej pod numerem 22 znajduje się jedno z piękniejszych podwórek w naszym mieście.

Tylko czekać, aż podwórko przy Długiej 22 zostanie wpisane w rejestr zabytków. Wówczas właściciele będą zmuszeni zrobić z nim porządek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska