Zbigniew Bródka to jeden z najbardziej doświadczonych polskich olimpijczyków. Igrzyska w Pekinie będą dla niego czwartymi w karierze. 37-letni panczenista w Soczi (2014) zdobył złoty medal w biegu na 1500 m i brązowy w zawodach drużynowych. W 2018 r. w Pjongczangu po raz pierwszy był chorążym. Z powodu urazu stawu skokowego rywalizacja w Korei nie poszła po jego myśli.
W tym sezonie Bródka opuścił wiele startów. Głównie skupił się na treningach i przygotowaniach do najważniejszej imprezy czterolecia. Panczenista Błyskawicy Domaniewice kwalifikację olimpijską zdobył w biegu ze startu wspólnego oraz na swoim koronnym dystansie 1500 m.
Natomiast Natalia Czerwonka to również medalistka olimpijska. Także w Soczi zdobyła srebrny medal w rywalizacji drużynowej. Cztery lata wcześniej w Vancouver była rezerwową, gdy jej koleżanki sięgnęły po brąz. W przypadku Pekinu trwa jednak wyścig z czasem. Test na obecność koronawirusa u trzykrotnej medalistki mistrzostw świata dał wynik pozytywny. Nie poleciała do Chin z pierwszą grupą sportowców, która we wtorek złożyła ślubowanie. 33-letnia panczenistka Areny Tomaszów Mazowiecki dołączy do reprezentacji, gdy badanie będzie negatywne.
Zimowe igrzyska olimpijskie rozpoczną się w 4 lutego i zakończą 20 lutego. Polskę w Pekinie będzie reprezentować 57 sportowców.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Popek na tronie z pustaków. Tak żyje po odejściu z "Pytania na Śniadanie" [ZDJĘCIA]
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał