Z informacji, jakie zdobyli włocławscy kryminalni, wynikało że w jednym z mieszkań w centrum miasta mogą znajdować się dopalacze. W trakcie przeszukania (21 września) znaleziono w mieszkaniu zajmowanym przez 29-letniego mężczyznę 8 gramów suszu roślinnego.
- Został on zabezpieczony do dalszych badań w laboratorium - mówi nadkom. Joanna Seligowska-Ostatek z Komendy Miejskiej Policji we Włocławku. - Jeżeli okaże się, że jest to substancja zabroniona mężczyzna usłyszy zarzut dotyczący złamania przepisów o przeciwdziałaniu narkomanii.
To jednak nie koniec. Policjanci wychodząc z mieszkania 29-latka, zauważyli że do klatki schodowej wszedł inny mężczyzna. Rozpoznali w nim ściganego listem gończym 27-latka. Spróbowali go zatrzymać.
- Nie zamierzał dać się złapać, odepchnął jednego z policjantów i próbował uciekać. Drogę ucieczki skutecznie odciął mu drugi funkcjonariusz - mówi Seligowska-Ostatek. - W czasie zatrzymania poszukiwany był agresywny, nie reagował na polecenia funkcjonariuszy, próbował im się wyrwać, a także uderzał i kopał policjantów.
Ostatecznie 27-latek trafił do policyjnego aresztu, a następnie do zakładu karnego w celu odbycia kary pozbawienia wolności. Nim jednak został tam przewieziony usłyszał jeszcze zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy, za grozi mu teraz do trzech lat więzienia.
O krok od wielkiej tragedii! Cudem uniknęli śmierci! [wideo - program Stop Agresji Drogowej]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Która się ubiera, a która "przebiera"? Projektant wziął pod lupę gwiazdy po 50-tce
- Bronisław Cieślak przed śmiercią wyznał prawdę o Cieślak i Miszczaku. Chwyta za serce
- Iza Krzan pokazała się tak, jak stworzył ją Bóg. Na ten widok opadną wam szczęki
- Ważne oświadczenie Jolanty Fraszyńskiej. "Mój coming out"