Papowianie upiekli pierniki dla osób samotnych! [ZDJĘCIA]

- Dzieci i młodzież dowiedzieli się od studentek Wyższej Szkoły Bankowej w Toruniu, a zarazem mieszkanek naszej gminy Aleksandry Ziobro i Eweliny Świerkowskiej, skąd pochodzi słowo piernik i jak przed wiekami wypiekano ciasta - mówi Irena Modliborska, kierownik papowskiego GOKu-u. - Piernik nie służył tylko do jedzenia, był ozdobą, dekoracją, tzw. Gościńcem, który przywożono w podarunek z dalekiej podróży, nawet lekarstwem. W GOK-u przygotowano ciastka zgodnie z przepisem pań z Klubu Seniora. Każde dziecko rozgniatało, wałkowało, wybierało wzory i wycinało foremkami, a po upieczeniu - dekorowały.
Pieczenie i dekorowanie pierników bardzo się dzieciom podobało, a w Gminnym Ośrodku Kultury unosił się wspaniały aromat, który wprawiał wszystkich w cudowny, świąteczny nastrój. Pierniczki wyglądały i smakowały pysznie! Kilkanaście z nich powieszono na choince w GOK-u. Wszystkie zostaną podarowane osobom samotnym, które zostały zaproszone na spotkanie wigilijne do Gminnego Ośrodka Kultury. Uczestnicy, tego miłego spotkania za dobre serce, chęć niesienia pomocy innym zostali obdarowani przez św. Mikołaja małym upominkiem.

Martyna Flis stwierdziła, że wspólne pieczenie i dekorowanie pierników sprawiło ogromną radość i satysfakcję, że świadomości, iż czyni się coś, co uszczęśliwi i w miły sposób zaskoczy osoby samotne. Z kolei Patrycja Derenda powiedziała, iż wszystkim, którzy dekorowali pierniczki przyświecał jeden cel - danie czegoś od siebie samotnym. Dlatego z zapałem oraz uśmiechem na twarzach czynili wszystko, co było w ich mocy, by wypieki wyglądały cudownie. Sprawiło im to wiele przyjemności. Wyraziła również pewność, że przedsięwzięcie jeszcze nie raz zostanie powtórzone.