Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Paluch ściga internautów. "Będę bezlitosny, bo nie można bezkarnie opluwać w sieci"

Ramona Wieczorek [email protected] tel. 052 396 69 32
Mariusz Paluch
Mariusz Paluch Fot. Aleksander Knitter
Choć prokurator umorzył postępowanie, Mariusz Paluch nie odpuszcza. Zapowiada, że pozwie do sądu internautów, którzy obrażali go w sieci. Chyba że przeproszą do końca sierpnia.

Mariusz Paluch zapowiada, że pozwie do sądu internautów, którzy opluwali go w sieci. Chyba że przeproszą go do końca sierpnia.

Prokurator umorzył postępowanie dotyczące obrażania w sieci Mariusza Palucha. Uznał, że prezes Parku Wodnego i radny powiatowy nie jest funkcjonariuszem publicznym. - Można by z tym dyskutować, ale nie o to chodzi. Idę z powództwa cywilnego - mówi Paluch.

Prokuratura na podstawie numerów IP ustaliła imiona i nazwiska odważnych internautów. To Mariusz J., Monika P. - była pracownica Parku Wodnego, chojniczanka Danuta S., wcześniej Paluchowi nieznana, oraz Marcin G. - Te osoby anonimowo szkalowały i godziły w moje dobre imię. Gdybym zostawił tę sprawę, to by znaczyło, że wymiar sprawiedliwości jest bezsilny i do woli można kogoś opluwać, nie podpisując się - uważa Paluch.

Postanowił, że wytoczy internautom sprawę cywilną. Chyba że zostanie publicznie przeproszony. Dotyczy to trzech osób - Marcin G. już się przed Paluchem wytłumaczył. - Do końca sierpnia oczekuję przeprosin za pośrednictwem mediów publicznych - mówi. - Inaczej będę ścigał. I będę bezlitosny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska