W niedzielę około godziny 9.30 policja w Koronowie otrzymała zgłoszenie o znalezieniu w lesie ciała 25-letniego Kamila Ch. Po wstępnych oględzinach ciała i miejsca zdarzenia mundurowi stwierdzili, że "nie wykluczają udziału osób trzecich", czyli że doszło do morderstwa.
Wczoraj taką wersję potwierdziła Prokuratura Rejonowa w Nakle, która prowadzi śledztwo w tej sprawie.
- Nie możemy zbyt wiele powiedzieć, ale potwierdzam, że sprawcy użyli broni palnej. Więcej o przyczynach śmierci będziemy wiedzieli po sekcji zwłok - mówi Piotr Glanc, zastępca szefa nakielskiej prokuratury.
Jak już wcześniej informowaliśmy, Kamil Ch. był poszukiwany przez mundurowych ze śródmiejskiego komisariatu w Bydgoszczy.
- Jego zaginięcie zgłosiła 20 kwietnia rodzina. Wiem, że szukali go także na własną rękę znajomi. Skąd wiedzieli o tym, gdzie zastrzelono Kamila Ch.? Prawdopodobnie od morderców - mówi jeden z naszych informatorów.
Kamil Ch. nie figurował w policyjnych bazach danych, ale mundurowym był znany. Na razie nie wiadomo, czy jego śmierć to wynik porachunków bydgoskich gangów, czy porwania za okup, którego nie wpłacono.
Do sprawy powrócimy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?