Osięciny Jaja, szynki i baby, a na deser mazurki,

W holu Gminnego Ośrodka Kultury w Osięcinach ustawiono pod ścianami stoły. Od pięknie przybranych potraw, wystawionych smakołyków nie można było oczu oderwać... Było bardzo kolorowo, no i oczywiście smacznie, o czym przekonali się w trakcie degustacji mieszkańcy Osięcin zaproszeni na niedzielny pokaz.

To już tradycja - prezentacja, jak po kujawsku - powinny być zastawione wielkanocne stoły. W tym roku przygotowali je członkowie zespołów folklorystycznych: "Kujawioki" oraz "Borucinianki". Zanim jednak radość dla oczu zmieniła się w radość dla smakoszy - ks. kanonik Zbigniew Cabański poprowadził modlitwę i poświęcił potrawy. I to był już czas na degustacje!

Wszystkim wspaniale smakował żurek kujawski, serwowany przy obu stołach przez Sabinę Karczewską z "Kujawioków" oraz Wiesławę Roszak z "Borucinianek", zaś osięcińską nalewką częstował - ale tylko dorosłych - Marek Lewandowski. Kusiły też kiełbasy, kaszanki, szynki, jaja pod wszelką postacią, sałatki i oczywiście wielkanocne słodkości - mazurki, baby i inne ciasta.

A gdy poczuliśmy się błogo po tak sutym i smacznym poczęstunku, zaproszono nas do sali widowiskowej na koncert utworów Fryderyka Chopina. Mamy wszak Rok Chopinowski i takie zakończenie niedzielnej imprezy dostarczyło kolejnych, tym razem duchowych atrakcji.