Sprawa sięga jeszcze 2010 roku, kiedy to Olszewski sprzedał mieszkanie w Warszawie. Rzekomo, gdy poseł dostał zawiadomienie z Izby Skarbowej o nakazie zapłaty podatku, miał pójść bezpośrednio do zastępcy naczelnika bydgoskiej skarbówki.
- W efekcie ze stanowiska pracy została odsunięta urzędniczka, która prowadziła sprawę pana Olszewskiego i chciała wyegzekwować podatek - słowa posła Macieja Małeckiego z PiS cytuje portal Niezależna.pl. Z kolei wczoraj rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Marcin Mastalerek zapowiedział, że sprawa Olszewskiego zostanie skierowana do prokuratury. Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez polityka PO ma tam trafić w najbliższym czasie.
Zobacz także: Polityk PiS o zmianie nazwy mostu: " J***ł was pies" [wideo]
Olszewski odpiera wszelkie zarzuty: - Wszystkie podatki płaciłem w określonych terminach, wielokrotnie już oświadczałam, że cała ta sprawa nie ma oparcia w decyzji żadnego z urzędów - twierdzi Olszewski.
Dziś w internecie poseł zamieścił oświadczenie byłej pracownicy skarbówki. W tym dokumencie przyznaje ona, że Olszewski nie wywierał na nią nacisków.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat
- Ile dać na komunię? Roksana Węgiel komentuje. Wspomniała o kopertach pieniędzy