Olimpia Grudziądz była bliska awansu. Zabrakło niewiele

Po rundzie jesiennej, w której Olimpia była na 12. miejscu w tabeli mając ledwie 6 punktów przewagi nad strefą spadkową, pewnie
mało kto przypuszczał, że grudziądzanie do ostatniej kolejki będę bić się o awans do Lotto Ekstraklasy.

Drugi raz z rzędu biało-zieloni mieli bardzo dobrą wiosnę. W 16 meczach zdobyli 32 punkty, strzelając 23 gole i 11 tracąc. Po raz kolejny sprawdził się plan przygotowań nakreślony przez trenera Jacka Paszulewicza. Zespół pod względem przygotowania fizycznego prezentował się bardzo dobrze. Efektem tego była dominacja nad rywalami w ostatnich minutach meczów i rozstrzyganie ich na swoją korzyść.

Grudziądzanie znowu odbudowali twierdzę na swoim stadionie. Szkoda tylko, że w końcówce sezonu dali się dwa razy pokonać, bo mogło być jeszcze lepiej niż się skończyło.

Biało-zieloni dzięki swojej dobrej serii włączyli się do gry o awans i szczerze mówiąc powinni ją wykorzystać. Przed meczem z Chojniczanką byli wiceliderem, ale nie udźwignęli presji spotkania. Podobnie było z GKS Katowice. Wygrywając to spotkanie mogli wskoczyć na fotel wicelidera przed ostatnią kolejką, ale zostali wypunktowani przez katowiczan.

Do szczęścia zabrakło raptem 3 punktów. Można gdybać, co by było gdyby przez wypadek Olimpia nie spóźniła się na mecz z Bytovią Bytów, który zakończył się bezbramkowym remisem, bo biało-zieloni nie mogli złapać właściwego rytmu z dołującym rywalem.
Zwycięstwo w tym meczu oraz remisy z Chojniczanką i GKS Katowice dałyby awans do elity i nie byłby on przypadkowy, tylko zasłużony.

Więcej wiadomości sportowych, zdjęcia, wideo, relacje live na www.pomorska.pl/sport

Na plus trzeba zaliczyć kolejny etap przebudowy zespoły i opieraniu drużyny na młodych, ambitnych piłkarzach. Zwycięstwo w klasyfikacji „Pro Junior System” mówi samo za siebie. Klubowa kasa wzbogaci się o 1,3 miliona złotych!

Co dalej? Część piłkarzy wraca z wypożyczeń do swoich klubów: Jakub Wrąbel do Śląska Wrocław, Jakub Łukowski do Wisły Płock i Karol Angielski do Piasta Gliwice. Karierę kończy Dariusz Kłus, który wraca do Jastrzębia. Nie będą przedłużone umowy z Radosławem Jasińskim, Damianem Warchołem oraz Jose Furtado i Wesllemem Monteiro. Kontrakt o sezon przedłużył Marcin Kaczmarek. Ważne umowy mają Damian Ciechanowski i Daniel Feruga. Blisko jest porozumienie z Marcinem Woźniakiem. W środę ma zostać przedłużony kontrakt z trenerem Paszulewiczem. Z innymi toczone są rozmowy. Jaki będzie ich finał przekonamy się w najbliższych dniach, bo prezes Jacek Bojarowski chciałby jak najszybciej zakończyć negocjacje.

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU