Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Toruniu pierwszy sygnał otrzymał o godzinie 6.20. Dzwonił zaniepokojony sąsiad informując, że w czteropiętrowym bloku przy ul. Olimpijskiej z mieszkania obok wydobywa się dym i czuć spaleniznę. Po chwili zauważył już języki ognia.
Natychmiast na miejsce pojechał radiowóz. Policjanci z Referatu Patrolowo - Interwencyjnego widząc co się dzieje razem próbowali wyważyć drzwi. Gdy drzwi nie puszczały mimo silnych kopnięć sąsiad z domu przyniósł metalowe narzędzia. One ułatwiły dostanie się do wnętrza.
W mieszkaniu był już ogień i mnóstwo dymu. W łóżkach leżały osoby. Jeden z policjantów wraz z zawiadamiającym zaczęli je wynosić na zewnątrz. Jak się później okazało 25-letni student i jego o 4 lata starszy kolega nie wiedzieli, że w ich mieszkaniu wybuchł pożar.
Jeden z mężczyzn trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Do szpitala trafił również jeden z policjantów, który na własnych plecach wyniósł tego mężczyznę.
Prawdopodobną przyczyna pożaru mógł być pozostawiony na włączonej kuchence gazowej garnek. Sprawę wyjaśniają policjanci z komisariatu na toruńskim Rubinkowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat