MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Notecianka Pakość przegrała w Kleczewie

(dm)
źle zainaugurowała rozgrywki.
źle zainaugurowała rozgrywki. fot. Marek Kaśków/archiwum
Podopieczni Michała Nadolskiego stracili w meczu z Sokołem Kleczew aż pięć bramek.

Grający trener Notecianki zrobił wszystko, aby dobrze przygotować się do potyczki z beniaminkiem rozgrywek. Obserwował pucharowe spotkanie Sokoła z Lechem Rypin.

Nadolski posadził na ławce Mikołaja Bednarka i Ariela Jastrzembskiego. Na środku obrony Bartłomiejowi Delekcie - partnerował Krzysztof Misiąg. - Od pierwszych minut rywale przejęli inicjatywę. Stworzyli kilka dogodnych sytuacji pod naszą bramką, ale dobrze bronił Marcin Ciesielski - podkreśla Nadolski.

Pakoskiego golkipera nie potrafili pokonać Norbert Grzelak, Marcin Jankowiak i Mikołaj Pingot. W 45. minucie prowadzenie dla Notecianki zdobył Adam Wiśniewski. Zawodnik pozyskany z Unii Janikowo strzelił precyzyjnie z rzutu wolnego (zza pola karnego).

Stracone okazje

Pakościanie chcieli pójść za ciosem. Udało im się stworzyć trzy stuprocentowe okazje do zdobycia kolejnego gola. - Był to kluczowy moment meczu. Niestety, Kamil Kala, Marcin Skonieczka nie zdołali pokonać bramkarza Sokoła Daniela Szczepankiewicza. Natomiast Adam Lisiecki źle rozegrał sytuację, w której mieliśmy przewagę liczebną (4 na 1) - mówi Nadolski. Gdybyśmy podwyższyli wynik na 2:0, spotkanie mogło się zupełnie inaczej potoczyć.

Gospodarze wyrównali po stałym fragmencie gry. - Przestrzegałem chłopaków przed tym zagraniem Sokoła. W identyczny sposób zdobyli gola w pucharowym meczu - zaznacza grający trener.

Wyciągnąć wnioski

Kleczewianie nie poprzestali na trafieniu Pingota. Dwa następne trafienia były udziałem Macieja Lisieckiego.

Przy kolejnej bramce błąd popełnił Ciesielski, który nie złapał piłki do uderzenia Damiana Augustyniaka. Odbił ją przed siebie, a skuteczną dobitką popisał się Grzelak. Pakościan pogrążył Lisiecki. - Musimy wyciągnąć wnioski z tej lekcji - dodaje Nadolski. - Nie byliśmy tak słabi jak wskazuje wynik meczu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska