Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niesamowite finały narciarskich sprintów. Bjoergen bez medalu

(jp)
Maiken Caspersen Falla została mistrzynią olimpijską w sprincie.
Maiken Caspersen Falla została mistrzynią olimpijską w sprincie. archiwum
Marit Bjoergen upadła na finiszu sprintu i była ostatnia w finale. W finale mężczyzn leżało aż trzech narciarzy. Dwa złota dla Norwegii.

O pechu polskich narciarzy już informowaliśmy wcześniej. Niesamowity przebieg miały oba finały w sprintach narciarskich. Napierw w biegu pań szanse na medal na finiszu straciła Marit Bjoergen, Norweżka miała kłopoty, biegła z tyłu, ale ostatnie nadzieje odebrał jej upadek na ostatniej prostej.

Złoto wywalczyła Norweżka Maiken Caspersen Falla, o 0,38 s wyprzedziła rodaczkę Ingvild Flugstad Oestberg, a o 0,4 Słowenkę Vesnę Fabjan.

Jeszcze bardziej dramatyczny był finał mężczyzn. Na kilkaset metrów przed metą przewróciło się aż trzech biegaczy, w tym faworyt gospodarzy Siergiej Ustiugow.

Ostatecznie złoto dla bezkonkurencyjnego od eliminacji Oli Vigena Hattestada (Norwegia), srebro dla Teodora Petersona (Szwecja). Brąz zdobył w ten sposób kolejny Szwed Emil Joensson. To jeden z bardziej niezwykłych medali w historii ZIO. Narciarz zasłabł już starcie, został daleko z tyłu, a potem wykorzystał dar od losu i pech rywali.

Na mecie Joensson stracił aż 19 sekund do mistrza olimpijskiego, co jest zapewne rekordem w sprincie olimpijskim. Był tak wycieńczony, że nie potrafił sam opuścić stadionu narciarskiego.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska