Niebawem otwarcie parku dla psów w Inowrocławiu. Radni uchwalili regulamin tego miejsca

- Cieszę się, że już niebawem czworonogi z naszego miasta będą mogły biegać i bawić się w tak fajnym, przyjaznym i bezpiecznym dla nich miejscu - poinformował kilka dni temu prezydent Ryszard Brejza.

Na terenie psiego parku lub tzw. kynoparku zakończył się właśnie montaż urządzeń (toru przeszkód dla czworonogów) i ogrodzenia. Obecnie trwa tam wysiewanie trawy. Jak informują służby prasowe ratusza, przewidywany termin otwarcia „psiego placu zabaw”, to połowa października.

Dobra zabawa, ale według zasad

Podczas ostatniej sesji inowrocławscy radni przyjęli regulamin korzystania z kynoparku. W projekcie uchwały zaznaczono, że przebywające tam psy, z założenia, powinny mieć większa swobodę niż w innych częściach miasta. Stąd też w pierwszym punkcie regulaminu zaznaczono, że park jest terenem ogólnodostępnym przeznaczonym do odbywania spacerów lub zabaw z psami bez smyczy, kolczatek i innych twardych uprzęży zagrażającym bezpiecznemu relaksowi.

Nie oznacza to jednak, że właściciele czworonogów nie odpowiadają za swoich pupili.

Psy muszą tam znajdować się pod bezpośrednim nadzorem właściciela, który sprawuje nad nimi skuteczną kontrolę. Znajdujące się na terenie parku urządzenia dla psów muszą być użytkowane zgodnie z ich przeznaczeniem. Korzystać z nich mogą czworonogi zdrowe (także odrobaczone i zaszczepione przeciw chorobom zakaźnym), powyżej 10 miesiąca życia. Nie wolno wpuszczać psów na urządzania mokre, zaśnieżone, rozgrzane przez słońce lub uszkodzone.

Jeśli któryś z przebywających w kynoparku czworonogów stwarza problemy, powinien być w kagańcu oraz zapięty na smyczy lub lince.

Właściciel odpowiada za swojego pieska

Co ważne, właściciel lub opiekun przebywający z psem na terenie parku jest zobowiązany do sprzątania po swoim pupilu, a także ponosi całkowitą odpowiedzialność za zachowanie się psa i poczynione przez niego szkody.

Warto też pamiętać, że obowiązkiem właściciela psa jest zwracanie uwagi, by furtka wejściowa na teren kynoparku była zamknięta. Uniemożliwi to przebywającym tam czworonogom niekontrolowane opuszczenie terenu.