Nie wyobrażam sobie innej pracy

Jak oceniać pracę policjantów? Jednym z najważniejszych kryteriów są odczucia mieszkańców. Nie można jednak być też obojętnym na statystyki związane z wykrywalnością przestępstw. Pod tym względem świecka komenda jest wzorem dla innych. Nie może być inaczej, skoro w jej szeregach są tacy funkcjonariusze, jak młodszy aspirant Krzysztof Kowalikowski. - Od początku roku zatrzymał 34 przestępców, sześć osób poszukiwanych i siedmiokrotnie odmówił przyjęcia łapówki - wyliczał zasługi swoich podwładnych, podczas wczorajszej uroczystości w świeckim OKSiR Andrzej Feit, komendant KPP w Świeciu. - Wojciech Stożek wygrał współzawodnictwo o najlepszego policjanta ruchu drogowego i reprezentował nasze województwo w finale ogólnopolskim tego konkursu - mówił z dumą komendant.

I chociaż inni nie mają tak spektakularnych sukcesów, pracujących z pasją jest znacznie więcej. Ponad 30 policjantów otrzymało wczoraj awans na wyższy stopień. Czterech udekorowano odznaczeniami.
Co do trafności wyboru zawodu, najmniejszych wątpliwości nie ma Justyna Sokół. W jej ocenie, wbrew temu, co niektórzy uparcie twierdzą, kobiety w tej służbie świetnie się sprawdzają. - Jest mnóstwo takich sytuacji, w których kobiecie łatwiej nawiązać kontakt - podkreśla młodszy aspirant. - Prawie zawsze, gdy chodzi o pomoc patologicznym rodzinom, kobietom czy też nieletnim, ludzie są znacznie bardziej skłonni zaufać kobiecie niż obcemu mężczyźnie. O wstąpieniu do policji myślałam już na etapie wyboru studiów. Wiedziałam, że ukończenie resocjalizacji ułatwi mi to.
Ten zawód ma również swoje ciemnie strony, o których nie mówi się zbyt często. - Przede wszystkim należy unikać przynoszenia do domu złych emocji, jakich każdy z nas doświadcza w codziennej pracy - zaznacza pani Justyna. - To bardzo ważne dla zachowania równowagi psychicznej. Nie myśleć za dużo o tym, co się widziało, słyszało.

Jakimś pocieszeniem jest fakt, że w tym roku Komenda Powiatowa Policji w Świeciu wzbogaciła się o 16 nowych, wysokiej klasy pojazdów. Polonezy w roli radiowozu odchodzą w niepamięć.