Najsmaczniejsze najładniejsze

     Ozdobne odmiany warzyw są równie smaczne jak ich "zwykli" krewniacy, ale mają kolorowe lub fryzowane liście, piękne kwiatostany, jaskrawe owoce.
     Czerwona kapusta, fryzowana sałata
     W centrach ogrodniczych można kupić kapustę ozdobną o sinozielonych liściach przebarwionych na fioletowo. Sadzi się ją pod koniec lata, żeby pięknie zdobiła ogród jesienią. Kapusta wytrzymuje spadki temperatury do minus 5 st. C, więc jej barwne liście nie giną z pierwszym śniegiem.
     Jeżeli chodzi o sałatę, są odmiany o powcinanych zielonych lub kolorowych liściach (Loretta, Iwa, Jana, Mira). Sałaty zdobią grządki najwyżej przez 2-3 miesiące, pod warunkiem, że będziemy je wysadzać systematycznie.
     Jest też ozdobny jarmuż (odmiany Winterbor - zielony i Redbor - ciemnobordowy), który w ogrodzie może przetrwać zimę, a jego przemrożone liście są nawet smaczniejsze niż zbierane jesienią.
     Przyciągające oko czerwone i smaczne ogonki liściowe ma burak liściowy (czyli boćwina). Kalarepa odmiany Kolibri ma czerwone liście i bardzo smaczne zgrubienia, otoczone czerwoną skórką.
     Przez całe lato zdobić będzie nasz ogródek rabarbar. Wiosną ma duże zielone liście osadzone na długich czerwonych ogonkach, a latem - wysokie smukłe kwiatostany. Równie długo będą cieszyć oczy karczochy.
     Nawozimy i odchwaszczamy
     Uprawa warzyw ozdobnych jest podobna do uprawy "zwykłych" odmian. Musimy wybrać słoneczne stanowisko, ziemię odchwaścić, przekopać i nawieźć. Jeśli zastosowaliśmy jesienią obornik, warzywa korzeniowe możemy uprawiać na tym miejscu dopiero za dwa lata. Natomiast kompost lub wieloskładnikowy nawóz mineralny można przykopać wiosną.
     Nasiona warzyw siejemy w terminach podanych na opakowaniu. Jeśli są uprawiane z rozsady, kupujemy gotową lub produkujemy ją sami na rozsadniku lub w inspekcie.
     Wprost do gruntu siejemy buraki liściowe, koper, fasolę ozdobną (po majowych przymrozkach). Z rozsady uprawiamy sałatę, jarmuż, karczochy, kardy, kalarepę, kapustę i cukinię. Natomiast przez podział karp lub z rozsady rozmnażamy rabarbar. Z sadzonek - karczoch.
     W czasie wegetacji nie można zapomnieć o zasilaniu warzyw. Najlepiej wykorzystać w tym celu nawozy mineralne płynne.
     Papryka z balkonu
     Jeśli nie mamy ogródka, z powodzeniem możemy uprawiać ozdobne warzywa na balkonie lub na tarasie (oczywiście tylko wtedy, gdy nie mieszkamy przy zanieczyszczonej spalinami ulicy).
     W doniczkach najładniej wyglądają miniaturowe papryczki (odmiana Red Skin dorasta tylko do 40 cm), pepperoni Lombardo i pomidory czereśniowe o małych, czerwonych owocach. Ich pędów nie uszczykujemy tak jak w uprawie gruntowej, tylko zachowujemy kilka. Ozdobą balkonu będzie też boćwina. Sałatę wykorzystujemy w miarę potrzeb, uszczykując listek po listku. W kuchni przyda się też koper oraz... nasturcja. Jej kwiaty i liście są jadalne i doskonale nadają się do sałatek.
     Na większym balkonie możemy posadzić pepino - wieloletnią psiankę (czyli Solanum Muricatum). Jej owoce mają smak gruszki i melona. Dojrzałe są żółte, wielkości jabłka. Ta roślina może przezimować, jeśli przeniesiemy ją z nadejściem mrozów do pomieszczenia o temp. 10-12 st. C.
     W głębszych doniczkach możemy uprawiać słodką kukurydzę, która na balkonie z pewnością wyda kolby.
     W doniczkach dobrze się czują nawet cukinie. Ich owoce mają wtedy długość najwyżej 25 cm. Jeśli dodamy do tego zestawu zielony groszek i fasolę, będziemy mieć prawie wszystkie warzywa w zasięgu ręki.
     Można też pokusić się o balkonową uprawę owoców: truskawek (najlepsza w tym celu jest odm. Elan), poziomek, a nawet piennych porzeczek. Pięknym i smacznym dodatkiem będą oczywiście zioła.
     Uprawę warzyw na słonecznym i osłoniętym od wiatru balkonie możemy rozpocząć już teraz. Rośliny sadzimy w podłożu uniwersalnym, najlepiej wzbogaconym długo działającymi nawozami. W czasie wegetacji rośliny musimy systematycznie nawozić i podlewać, a także obserwować, czy nie chorują lub nie zostały zaatakowane przez szkodniki.