Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mural Kory zniszczony. Chamstwo, czyli najwyższy stopień wandalizmu...

Anna Klaman
Anna Klaman
Na zdjęciu mural Kory jeszcze przed zniszczeniem. Sprawcy być może będą zatrzymani, bo w pobliżu jest monitoring
Na zdjęciu mural Kory jeszcze przed zniszczeniem. Sprawcy być może będą zatrzymani, bo w pobliżu jest monitoring Krystian Dobuszyński
Mural Kory, który został namalowany w Warszawie m.in. przez chojniczankę Annę Eichler, został zniszczony. Zostanie odnowiony. Anna, poproszona o komentarz, mówi, że żadne umiarkowane słowa nie przychodzą jej do głowy: - Ten ktoś nie ma oleju w głowie.

Mural na tyłach pałacu Branickich przedstawiający zmarłą 28 lipca 2018 r. Korę odsłonięto w styczniu. Portret powstał z inicjatywy „Wysokich Obcasów”. To m.in. Anna Eichler, wywodząca się z Chojnic artystka z grupy RedSheels, namalowała mural z Korą. Autor projektu to Bruno Althamer.

Mają nagrania z wandalami

Niedawno mural został uszkodzony. Niedający się rozszyfrować napis na twarzy artystki nie jest duży, jednak psuje wizerunek. Dzięki monitoringowi są szanse na odkrycie sprawców.
Dzieło jest wyjątkowe także dlatego, że tuż obok rośnie kasztanowiec. W zależności od pory roku zmienia się i mural. Gałęzie drzewa tworzą fryzurę artystki. Wiosną stają się zielone, zimą przyprószone śniegiem. Przechodnie zachwycają się i fotografował malowidło.
Anna Eichler zdradza, że to nie pierwsze zniszczenie muralu z Korą. Pierwsze było przypadkowe. Robotnicy wykonujący elewację styczną sąsiedniego budynku zachlapali część malowidła. - Bruno naprawił - mówi Ania. - Wtedy do namalowania był opis i jego podpis. Nie wiem, jak bardzo teraz to jest zniszczone, jak głęboko weszło. Mam teraz tyle pracy, że nie mam czasu pojechać. Trzeba sprawdzić, czy to coś, co się da zetrzeć, czy coś, co trzeba zeszlifować i malować.
Korę z Bruno i Miłką Machetą malowali ok. półtora tygodnia. Było zimno, można było maksymalnie sześć godzin dziennie pracować. Z pracą trzeba było zdążyć przed przymrozkami.

Sławy mu to nie przyniesie

Komentarz artystki? - Wydaje mi się, że ten ktoś nie ma zbyt dużo oleju w głowie - mówi. - Sławy mu to nie przyniesie. Mam nadzieję, że jeżeli dalej będzie uprawiał swój proceder, to prędzej czy później ktoś go złapie i pociągnie do odpowiedzialności. Tak się dzieje ze sztuką ulicy, że ktoś przyjdzie i myśli, że to jest fajne. Myślałam, że przeszliśmy ten etap. Ludzie, którzy malują po murach, też znają granice. W tamtej okolicy też malowali, ale kiedy zaczęliśmy pracę, zostawili nas w spokoju. No i przyszedł taki jeden, co się popisał. A to nasze dobro wspólne, nasze podatki, nasz sposób budowania wspólnoty. Ten ktoś pokazał swój stosunek do tego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska