Możecie pomóc Martynce żyć normalnie. Wystarczy drobny gest

Dziewięciomiesięczna brodniczanka uśmiecha się do każdego, kto tylko na nią spojrzy. Choć tego nie widać - w swym krótkim życiu wiele już wycierpiała. Urodziła się z zespołem wad wrodzonych ośrodka układu nerwowego, które powodują opóźnienia w rozwoju.

Jest szansa, by dziewczynka mogła żyć normalnie, ale wymaga to sporo pracy i nakładów finansowych. Rodzice i najbliżsi starają się zapewnić jej jak najlepszą opiekę. Martynka chętnie ćwiczy, uczy się nowych rzeczy. By wykorzystać wszelkie szanse na jej poprawny rozwój, trzeba jednak sporej gotówki.
- Trzy-cztery razy w tygodniu jeździmy do Olsztyna na półtorej godziny ćwiczeń w centrum rehabilitacji - mówi Magdalena Grabowska, mama dziewczynki. - Martynka ćwiczy metodami NDT Bobath, Vojta i SI.

Za każde 45 minut ćwiczeń trzeba zapłacić 60 zł.
Do tego doliczyć trzeba koszty dojazdu na wizyty. Młodzi rodzice jeżdżą z dzieckiem również na wizyty refundowane z NFZ. To są dwie-cztery wizyty w miesiącu. - Niestety w Brodnicy nie ma terapeutów z potwierdzonymi certyfikatem, kursami i kwalifikacjami, więc musimy dojeżdżać do Olsztyna - rozkładają ręce rodzice.

Poza standardową rehabilitacją Martynka bierze udział w dwutygodniowych turnusach. Koszt każdego waha się w granicach od 4 do 6 tys. złotych. Ponadto każdego dnia Martynka ćwiczy w domu z mamą, jest również pod opieką neurologa w Czechach, specjalistów z poradni genetycznej, ponieważ w ostatnim czasie przestała przybierać na wadze - rodzice wybierają się do centrum zdrowia dziecka.
- Brak pieniędzy uniemożliwia nam dalsze leczenie, co spowoduje zastój w rozwoju naszego maleństwa - mówi rodzice Martynki. -

Chcielibyśmy w pełni wykorzystać wszystkie dostępne środki, metody leczenia i rehabilitacji, potrzebujemy jednak materialnego wsparcia.
Uzbierane pieniądze zostaną przeznaczone m.in. na wyjazdy na turnusy rehabilitacyjne, zakupy sprzętu rehabilitacyjnego, pomocy dydaktycznych oraz prywatną rehabilitację.

Jeśli chcecie pomóc Martynce, możecie wpłacać pieniądze na konto: Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym "Słoneczko" SBL Zakrzewo - nr 89 8944 0003 0000 2088 2000 0010 - z dopiskiem "na leczenie Martyny Grabowskiej".

Możecie też przekazać plastikowe nakrętki. Czekamy na nie w redakcji "Pomorskiej", ul. św. Jakuba 16 w Brodnicy. Zbierane są one również w Jabłonowie: hurtownia elektryczna przy Głównej 12, sklep Rarytas przy Głównej 24 i Nowa Kolonia 7A w Brodnicy, Studio Modelowania Sylwetki Ladies Fit OSIR przy Królowej Jadwigi 1 w Brodnicy. - Podpisaliśmy umowę z firmą recyklingową, która - za każdy kilogram nakrętek przekaże 70 groszy na konto Martynki - mówi Marta Grabowska.

Więcej informacji na stronie martynagrabowska.zafriko.pl.