MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mostostal nie zawiódł

Redakcja
Mieczysław Zygmunt w ubiegłym roku uległ wypadkowi w zakładzie pracy. Nie został sam - okazało się, że może liczyć na firmę i na kolegów.

Gdy belka przygniotła mu nogę, trzeba było ją ująć. Nie było szansy na normalne życie, jeśli nie udałoby się zastąpić kończyny protezą. Te jednak są bardzo kosztowne i państwa Zygmuntów na taki wydatek nie było stać.

Pomogła firma - Mostostal nie zostawił pracownika bez pomocy. Dziś porusza się o kulach, mając protezę, która spisuje się świetnie. - Jestem ogromnie wdzięczny całej społeczności Mostostalu za pomoc - mówi Mieczysław Zygmunt. - Ciężar nieszczęśliwego wypadku, jakiemu uległem, byłby nie do zniesienia bez pomocnej dłoni prezesa firmy i związków zawodowych oraz kolegów współpracowników. Powypadkowa rzeczywistość dzięki temu okazała się o wiele prostsza. Dziękuję za każde słowo otuchy, za każdy gest przyjaźni. Jestem pewny, że zawsze będę mógł liczyć na ich pomoc i wsparcie.

(EM)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska