MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Misja Kleopatra

Joanna Grzegorzewska
Obelix (Gerard Depardieu) to przyjaciel "po  grób" małego wzrostem, wielkiego duchem  Asterixa (Crystian Clavier) i... pieczonych  dzików. Komiksową parę przyjaciół będzie  można ponownie zobaczyć w filmie "Asterix i  Obelix: Misja Kleopatra".
Obelix (Gerard Depardieu) to przyjaciel "po grób" małego wzrostem, wielkiego duchem Asterixa (Crystian Clavier) i... pieczonych dzików. Komiksową parę przyjaciół będzie można ponownie zobaczyć w filmie "Asterix i Obelix: Misja Kleopatra". Materiały promocyjne
Na ekrany polskich kin wejdzie 19 lipca film produkcji francuskiej - "Asterix i Obelix: Misja Kleopatra". Za nami pokaz przedpremierowy.

     Kleopatra jest wściekła. Juliusz Cezar śmie powiedzieć jej prosto w twarz, że cywilizacja Imerium Romanum nie ma sobie równych! Dumna królowa rzuca Cezarowi wyzwanie: zbuduje mu wielki, piękny, nowoczesny pałac, który Egipcjanie wzniosą nie w cztery lata, nie w dziewięć miesięcy ani nie w sześć tylko... w trzy. Jeśli tak się stanie, Cezar "odszczeka" publicznie swoją, niezbyt pochlebną, opinię o jej ludzie. Cezar przyjmuje zakład.
     Problem w tym, że nikt do tej pory - a jest rok pięćdziesiąty przed narodzeniem Chrystusa - nie dokonał takiego cudu. Jak ma więc zrobić to architekt Numernabis? Jest zwariowany, to fakt, ale nie aż tak. Broni się więc rękoma i nogami, ale Kleopatra jest twarda: albo pałac, albo Numernabis zostanie rzucony krokodylom na pożarcie. Zrozpaczony Numernabis prosi o pomoc druida Panoramixa, Asterixa i Obelixa, zapominając o nadwornym architekcie królowej - Marnypopisie, który jest przekonany, że to zadanie powinno przypaść jemu, a nie Numernabisowi...
     Tak rozpoczyna się film "Asterix i Obelix: Misja Kleopatra". Film będący drugą częścią przygód komiksowych postaci stworzonych przez Goscinny ego i Uderzo. Wtedy reżyserii podjął się Claude Zidi, teraz - zawodowiec od rozśmieszania, twórca programów satyrycznych - Alain Chabat. Trzy lata temu film przyciągnął do kin ponad 13 milionów widzów, teraz producenci mają nadzieję, że przynajmniej stanie się przebojem latem. Jak będzie?
     Miałam okazję zobaczyć "Misję" na pokazie przedpremierowym. Porównując tę produkcję z poprzednią - "Asterix i Obelix kontra Cezar" - wydaje się, że powtórzenie sukcesu będzie trudne. Ale nie dlatego, że film został zrobiony mniej starannie (to najdroższy film w historii kina francuskiego; jego budżet to ponad 50 milionów euro!). W rolę Obelixa wcielił się przecież, jak poprzednio, Gerard Depardieu, w Asterixa - ten sam Christian Clavier. Monica Belluci w roli Kleopatry była, tak jak być powinna, piękna i inteligentna. Za wiele nie można zarzucić Numernabisowi, czyli Jamelowi Debbouze (pamiętamy go z filmu "Amelia", w którym zagrał sklepowego pomocnika). Głosu postaciom użyczyli Wiktor Zborowski, Mieczysław Morański, Cezary Pazura, Magdalena Wójcik, czyli towarzystwo doborowe.
     Wartością filmu jest bogata scenografia (bardziej wierna komiksowi niż realizmowi historycznemu), charakteryzacja, wymyślne kostiumy (Kleopatry - bardzo seksowne) i, oczywiście, humor.
     Twórcy filmu dołożyli dużej staranności, aby widzowie doskonale się bawili. Mnóstwo tu nawiązań do reklam, sytuacji z życia wziętych (np. opieszałość majstrów budowlanych), odniesień do współczesnych relacji między pracownikiem a pracodawcą. Jest pastisz walk kung-fu, gry słów, językowe odniesienia do popkultury. Piraci stojący na dziobie tonącego statku przybierają "titanicową" pozę Leonarda di Caprio... Jest zabawnie.
     Dlaczego więc powtórzenie sukcesu będzie trudne? Bo to, co widzimy, już było. Mając w pamięci część pierwszą przygód Asterixa i Obelixa, "Misja Kleopatra" już tak nie zaskakuje. Depardieu i Clavier przy całej swojej wielkości już się trochę opatrzyli. Nie ma co ukrywać - nie robią takiego wrażenia, jak za pierwszym razem.
     Mimo to, na film warto pójść. Całą rodziną.
     "Asterix i Obelix: Misja Kleopatra": scenariusz i reżyseria na podstawie komiksów Rene Goscinny ego i Alberta Uderzo - Alain Chabat, czas trwania - 104.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska